Nie masz konta? Zarejestruj się

Nie jestem alfą i omegą

14.10.2009 00:00
Brak aktywności lokalnej społeczności świadczy o małomiasteczkowości. Dlatego zależy mi na aktywizacji zarówno seniorów, jak i młodzieży - podkreśla dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Krzeszowicach, Tomasz Piechota.

Brak aktywności lokalnej społeczności świadczy o małomiasteczkowości. Dlatego zależy mi na aktywizacji zarówno seniorów, jak i młodzieży - podkreśla dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Krzeszowicach, Tomasz Piechota.

Ewa Solak: Został pan dyrektorem Centrum Kultury i Sportu. Jako nauczyciel WF, a potem szef Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego, dotychczas niewiele miał pan wspólnego z kulturą.
Tomasz Piechota:
- Z kultury nie jestem alfą i omegą, ale mam doświadczenie w organizacji imprez kulturalnych. Po raz pierwszy udało mi się to zrobić już w 1993 roku, kiedy jeszcze będąc studentem college`u wychowania fizycznego w Raciborzu zorganizowałem Juwenalia. Kilkakrotnie organizowaliśmy również na hali sportowej w Krzeszowicach występy kabaretów.

Mówi się, że wygrał pan konkurs, bo jest pan znajomym burmistrza Czesława Bartla.
- Nie sądzę, że to był powód. W naszym krzeszowickim środowisku trudno się nie znać. Tym bardziej, że obydwaj byliśmy nauczycielami WF. Kiedyś nawet burmistrz pracował u mnie, jako instruktor piłki siatkowej. Koleżeńska znajomość nie jest jednak kryterium decydującym o wygranej w konkursie.

Ale może nią być. Tymczasem teraz to pan zadecyduje o ruchach kadrowych w ośrodku.
- Nie zamierzam nikogo zwalniać. Pytanie, czy wszyscy dotychczasowi pracownicy będą robić to, czego, jako dyrektor, od nich oczekuję. Wobec zadań, jakie przyjdzie nam realizować, oraz obiektów, jakie będziemy nadzorować - m.in. zimą lodowisko, centra kształcenia na odległość, boisko Orlik i wiele innych, sądzę, że konieczne będzie zatrudnienie jeszcze kogoś.

Czy w działalności ośrodka coś się zmieni?
- Na pewno, ale nie tak szybko. Do końca roku będziemy pracować w oparciu o dotychczasowy budżet. Konieczne jest opracowanie konkretnego planu współdziałania dotychczas niezależnych ośrodków kultury i sportu. Chcę jednak maksymalnie wykorzystać możliwości pozyskiwania pieniędzy z zewnątrz na różnorodne działania. Zależy mi bardzo na aktywizacji lokalnej społeczności, zarówno seniorów, jak i młodzieży. W Krzeszowicach są ogromne możliwości rozwoju przez wielu mieszkańców niedostrzegane. Brak aktywności lokalnej świadczy o naszej małomiasteczkowości.

Choć był pan dyrektorem Międzyszkolnego Ośrodka Kultury, popierał pan jego likwidację.
- Tak, gdyż instruktorzy pracujący w nim zatrudniani byli na zasadach wynikających z Karty Nauczyciela. To stopowało nasze możliwości rozwoju. Teraz się to zmieni, bo nie będziemy mieć już kuratoryjnych ograniczeń.

Oprócz dyrektora jest pan również radnym powiatu krakowskiego. Te funkcje nie będą panu kolidować?
- Absolutnie! Jako radny zasiadam m.in. w komisji kultury i sportu, co będzie mi teraz jeszcze bardziej pomocne. Popieram integrację ośrodków kultury z całego powiatu i liczę, że nasz będzie teraz częściej angażował się w imprezy przy ich współudziale.
Rozmawiała Ewa Solak

Na zdjęciu: Tomasz Piechota na tle Pałacu Vauxhall, będącego siedzibą Centrum Kultury i Sportu w Krzeszowicach

Tomasz Piechota...

Ma 36 lat, żonę i dwójkę dzieci. W 1995 r. skończył college wychowania fizycznego i zdrowotnego w Raciborzu z uprawnieniami oligofrenopedagogiki (wychowanie i nauczanie osób upośledzonych umysłowo). W 1997 r. zrobił studia magisterskie na Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie ze specjalizacją menadżera sportu. Pracował jako instruktor sportowy Świtu Krzeszowice oraz nauczyciel w szkołach m.in. w Czernej, Woli Filipowskiej i Zalasiu. Potem został dyrektorem krzeszowickiego MOS-u, a od kilku dni jest dyrektorem Centrum Kultury i Sportu.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 41 (909)
  • Data wydania: 14.10.09

Kup e-gazetę!