Chociaż skala problemu nadużywania alkoholu w gminie Babice nie jest aż tak duża, to jednak nie brakuje przypadków znęcania się po pijaku nad rodziną, a po napoje wyskokowe coraz chętniej sięgają nieletni.

Babice, jako jedna z 1400 gmin w kraju przyłączyła się do ogólnopolskiej kampanii „Sprawdź, czy Twoje picie jest bezpieczne”. Podczas debaty radni, sołtysi, przedstawiciele oświaty i pracownicy socjalni dyskutowali nad problemami alkoholizmu w gminie.

Lepiej dmuchać na zimne
- Może u nas nie jest to aż tak bardzo widoczne, ale lepiej dmuchać na zimne - mówi Genowefa Brandys, przewodnicząca Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. - Poza tym nie da się ukryć, że pewne zjawiska dotyczące nadużywania napojów wyskokowych stanowią spory problem, z którym borykamy się od lat. Chodzi przede wszystkim o szkody jakie wyrządzają osoby po spożyciu alkoholu.
Jan Halbina, komendant Ochotniczej Straży Pożarnej w Rozkochowie podkreśla, że takich przypadków nie brakuje. Praktycznie w każdej wsi można się z nimi spotkać.
- Po pijaku maltretują swoich najbliższych. Część z nich nie pracuje. Od rodziny wyłudzają pieniądze na alkohol i czują się z tym dobrze - zauważa Halbina, który był członkiem „antyalkoholowej” komisji w ubiegłej kadencji. - Nie dało się skutecznie walczyć z przemocą w rodzinie. Przykładowo, w Rozkochowie jeden z mieszkańców znęcał się nad dziećmi i żoną. Nakazem sądowym skierowano go na leczenie. Nie minął dzień, a on wrócił do domu. Małżonka wycofała oskarżenie. Tłumaczyła, że wstyd na swojego chłopa donosić. My mogliśmy tylko bezradnie rozłożyć ręce.

Rodzice kryją dzieci
Młodszy aspirant Wiesław Dudek z Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie przyznaje, że jest to problem.
- Nikt nie chce informować o takich zdarzeniach mimo że można je zgłaszać anonimowo - zaznacza.
W ubiegłym roku GKRPA zajmowała się 79 mieszkańcami nadużywającymi alkoholu. 22 trafiło przed oblicze sądu. Do końca sierpnia 2009 roku komisja wzywała 66 osób. Sześć stanęło przed sądem.
- Najczęściej chodzi o kierowców prowadzących pojazd pod wpływem alkoholu - informuje przewodnicząca Brandys.
Co ciekawe w ostatnich latach komisja nie zajmowała się ani jednym przypadkiem nadużywania napojów wyskokowych przez nieletnich.
- Nie oznacza to, że problem nie istnieje. Wręcz przeciwnie. Rodzice kryją swoje dzieci. Nie zdają sobie sprawy, że dzieje się coś złego - uważa Brandys.

Młodzi chętnie piją
Jan Halbina, organizuje co roku w wakacje obóz w starorzeczu Wisły w Rozkochowie. Spożywanie alkoholu jest tam zdecydowanie zakazane.
- Młodzi chętnie piją. Chcą się zachowywać jak dorośli, chociaż do tego nie dojrzeli. Trzeba z nimi nawiązać kontakt i pokazać dobre wzorce - twierdzi.
- Ważne, żeby także rodzice zwrócili większą uwagę na to, czy ich dziecko nie nadużywa alkoholu - dodaje Genowefa Brandys.
Michał Koryczan

Na zdjęciu: Debata „Sprawdź, czy Twoje picie jest bezpieczne” w babickim Urzędzie Gminy