Babice mają ładny herb, ale chcą mieć również logo. Projekt przygotowany przez profesjonalistów już jest i pewnie wkrótce zostanie opublikowany.

Większość z miast posługuje się tylko herbami. Babice, wzorem województwa małopolskiego, chcą mieć także logo. Kierunek projektowania znaku wyznaczył, ogłoszony rok temu przez wójta, otwarty konkurs. Opracowanie ostatecznego wyglądu logo powierzono jednak profesjonalistom. Wkrótce poznamy efekt końcowy. Projekt przedstawiony wójtowi łączy motyw zamku, kreskę symbolizującą Wisłę, zieleń, nazwę gminy i hasło promocyjne: „Babice yourajskie okolice”. Dobrze prezentuje się w wersji barwnej oraz czarno-białej. Gdańska firma, której zlecono te prace, ma za zadanie przygotować również wizualizację znaku promocyjnego, czyli określenie barw, wielkości i kroju czcionek, rozmieszczenia znaku na papierze firmowym czy wizytówkach.

Wójt Roman Warchoł zapytany, czy logo zastąpi herb na dziesięciu drewnianych witaczach postawionych na rogatkach gminy, na razie uchyla się od odpowiedzi.
- Określi to strategia promocji gminy. Witacze niedawno zostały odnowione, więc żal by było się ich pozbywać. Logo przyda się na pewno na billboardy i materiały promocyjne - twierdzi.

Młody zespół pracowników gminnej promocji pracuje intensywnie nad wspomnianą strategią. Jej zapisy chce oprzeć m.in. na wynikach ankiety, którą w ostatni weekend wakacji przeprowadzono wśród turystów odwiedzających gminę. Pytano na przykład skąd ludzie dowiedzieli się o atrakcjach turystycznych Babic, co ich w tym rejonie urzekło i czego im tu brakuje. Wśród możliwych odpowiedzi na ostatnie z pytań są m.in.: pensjonaty, baza gastronomiczna, toalety, materiały informacyjne, sklepy, parkingi. Wójt jest przekonany, że ankietowani najbardziej narzekać będą na brak parkingów i toalet.

Autorzy ankiety chcą też wiedzieć, czy turyści zamierzają powrócić do Babic.

Jedno jest pewne. Dzięki rozpoczynającemu się remontowi drogi wojewódzkiej 780 prowadzącej w „yourajskie” okolice, na pewno przyjemniej tu będzie dojechać. Natomiast wszystko inne zależy praktycznie od ducha przedsiębiorczości mieszkańców i potencjalnych inwestorów.
(AM)

Na zdjęciu: Zespołowa praca nad opracowaniem ankiety dla turystów wkrótce przyniesie odpowiedź na pytanie, czego brakuje turystom w gminie Babice