CHRZANÓW. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, Katolickie Stowarzyszenie Wychowawców w Libiążu nie otworzy szkoły podstawowej na chrzanowskim osiedlu Stella.

Jeszcze w kwietniu wydawało się, że przenosiny podstawówki KSW z Libiąża do Chrzanowa są przesądzone. Placówka została nawet wpisana do ewidencji szkół niepublicznych przez burmistrza Chrzanowa. Tym samym nie było już żadnych przeciwwskazań, by od września funkcjonowała na chrzanowskim osiedlu Stella. W rozmowie z „Przełomem” Anetta Szewczyk, dyrektor szkoły KSW w Libiążu, podkreślała, że nabór do pierwszej klasy jest już praktycznie zamknięty.

- Oddział będzie liczył 18-20 uczniów. Docelowo, zamierzamy przenieść do Chrzanowa całą podstawówkę - mówiła w kwietniu dyrektorka.
Tymczasem dwa miesiące później sytuacja zmieniła się diametralnie. Na biurko burmistrza Chrzanowa trafiło pismo od dyrekcji szkół KSW w Libiążu z informacją, że rezygnuje z uruchomienia podstawówki na os. Stella. Powód? Brak zainteresowania zapisaniem dzieci do szkoły.

Co się zatem zmieniło od kwietnia? Jakie są prawdziwe przyczyny rezygnacji z otwarcia w Chrzanowie SP KSW?
- Naprawdę, to rodzice powiedzieli, że nie poślą dzieci do szkoły na os. Stella. Argumentowali to kiepskim dojazdem oraz tym, że tamte rejony są niebezpieczne. Do końca liczyliśmy, że może zmienią zdanie, ale tak się nie stało, więc musieliśmy zrezygnować. Nie zamierzamy jednak porzucić planów przeniesienia podstawówki do Chrzanowa. Interesuje nas jednak lokalizacja bliżej centrum - powiedziała Anetta Szewczyk.
(MK)