Nie masz konta? Zarejestruj się

Okienko, czyli mit

08.04.2009 00:00
Zasada „jednego okienka” przy rejestracji działalności gospodarczej będzie spelniona, gdy faktycznie przedsiębiorca wszystko załatwi przy jednym okienku - uważa Rafał Nitecki, naczelnik wydziału spraw społecznych UM w Chrzanowie

Zasada „jednego okienka” przy rejestracji działalności gospodarczej będzie spelniona, gdy faktycznie przedsiębiorca wszystko załatwi przy jednym okienku - uważa Rafał Nitecki, naczelnik wydziału spraw społecznych UM w Chrzanowie

Bogumił Kurylczyk: Od 1 kwietnia osoby rejestrujące działalność gospodarczą podobno mogą załatwić wszystko w jednym okienku.
Rafał Nitecki: - Teoretycznie tak. Otrzymają kilka zapisanych maczkiem formularzy, które trzeba bezbłędnie wypełnić.

Nie słychać w tej pana wypowiedzi entuzjazmu...
- Bo entuzjazmu nie słychać też w komentarzach przedsiębiorców. Formularze są skomplikowane a przy tym nie obejmują wszystkich dziedzin życia. I problemy z ich wypełnieniem mają np. podmioty gospodarcze funkcjonujące w postaci spółki cywilnej.

Ale te problemy da się przecież przy tym jednym okienku rozwiązać.
- Niestety, w sprawach ubezpieczenia zdrowotnego przedsiębiorcy i jego pracowników i tak trzeba pofatygować się osobiście do ZUS-u.

To dlaczego właściwie na miejsce funkcjonowania „jednego okienka” wybrano urząd gminy a nie urząd skarbowy czy ZUS?
- Takie okienko w sejmowych projektach miało się mieścić w urzędach skarbowych, bo one przecież głównie interesują się funkcjonowaniem podmiotów gospodarczych, ściągając z nich podatki. Ale podobno nie było tam miejsca, więc jak zwykle i to zadanie nałożono na samorządy.

Pewnie Warszawa dodała gminom funduszy na prowadzenie tych zwiększonych zadań rządowych.
- Gminom dodano tylko pracy, bo teraz musimy pracować i za ZUS, i za skarbówkę. Wydając przy tym o wiele więcej pieniędzy na kopiowanie i przesyłanie dokumentów. Natomiast funduszy nam ubyło, gdyż od 1 kwietnia już nie pobieramy opłat ani za rejestrację podmiotu gospodarczego, ani za zmiany w rejestrze działalności gospodarczej.

Przy okazji, czy w Chrzanowie rejestruje się coraz mniej, czy coraz więcej, firm?
- Od kilku lat ten poziom jest stały i średnio rejestrowaliśmy kwartalnie około stu podmiotów gospodarczych. Dla porównania, w I kwartale roku 2007 było ich 103, w I kwartale roku 2008 - 87, a w ciągu trzech pierwszych miesięcy tego roku - 96.
Rozmawiał: Bogumił Kurylczyk

Na zdjęciu: Rafał Nitecki, naczelnik wydziału spraw społecznych UM w Chrzanowie

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 14 (882)
  • Data wydania: 08.04.09

Kup e-gazetę!