Nie masz konta? Zarejestruj się

Przepisane żywcem

11.03.2009 00:00
Plany odnowy Babic i Olszyn zawierają dużo błędów. W ten sposób odbieramy sobie szansę na uzyskanie dofinansowania - mówi Zygmunt Ziajka radny i sołtys Wygiełzowa.

Plany odnowy Babic i Olszyn zawierają dużo błędów. W ten sposób odbieramy sobie szansę na uzyskanie dofinansowania - mówi Zygmunt Ziajka radny i sołtys Wygiełzowa.

Babice i Olszyny mają już uchwalone plany odnowy sołectw. Zanim jednak radni zagłosowali za ich przyjęciem, przez salę przetoczyła się ostra dyskusja.

Lokalny szowinizm
- Dlaczego tylko te dwa sołectwa? A co z innymi? To nie jest równe traktowanie wszystkich wsi! - stwierdzili radni z Jankowic, Mętkowa, Zagórza i Wygiełzowa.

Zygmunt Ziajka, sołtys Wygiełzowa, podkreślił, że pewnego rodzaju szowinizm lokalny musiał się w tej sytuacji pojawić. Sprzeciwiając się uchwaleniu planów odnowy Babic i Olszyn, swoją decyzję motywował zupełnie inaczej.

- Skopiowano całkowicie poprzednie projekty i nie zaktualizowano zamieszczonych tam danych. Popełniono masę błędów. Zastanówmy się, czy robimy realny plan, dopracowany, czy też tylko po to, by ktoś na tym zarobił - podkreśla Zygmunt Ziajka.

Spośród najbardziej rażących błędów wymienia podanie informacji, że zamek Lipowiec i skansen w Wygiełzowie znajdują się w granicach Babic. Podobnie zrobiono w przypadku ujęcia wody w Potrościu.

- Jak można podawać informacje o podmiotach gospodarczych, opierając się na danych z lat 2001-2005? Albo o planowaniu zrobionej już termomodernizacji domu kultury. Autor przepisał żywcem wszystko z poprzednich projektów. W ten sposób odbieramy sobie szanse na uzyskanie dofinansowania! - nie kryje niezadowolenia radny Ziajka.

Kanalizacja jest ważniejsza
Roman Warchoł, wójt Babic, podkreśla, że plany odnowy Babic i Olszyn spełniają wszelkie wymagania.
- Zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi plan odnowy miejscowości powinien zawierać opis planowanych inwestycji w okresie co najmniej 7 lat od uchwalenia go, w kolejności wynikającej z przyjętych priorytetów rozwoju miejscowości. I to właśnie jest najważniejsze. Poza tym, plany odnowy są dokumentami strategicznymi i w każdej chwili ich zapisy mogą być aktualizowane i uzupełniane - mówi.

Zdaniem Zygmunta Ziajki, są ważniejsze inwestycje, niż poprawianie wizerunku wsi.
- W pierwszej kolejności trzeba pozyskać pieniądze na rozwój infrastruktury. Wodociągi, kanalizacja, drogi, chodniki, parkingi - to wszystko jest teraz najbardziej potrzebne mieszkańcom - podkreśla.

Tak, czy inaczej - Babice i Olszyny mają już uchwalone plany odnowy. Dokumenty te są niezbędne przy aplikowaniu o pieniądze z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013.

Wójt obiecał
- W każdym naborze urząd może zgłosić tylko jeden wniosek o dofinansowanie. Pierwszy z nich dotyczy pieniędzy na odnowę centrum Babic. Chcielibyśmy pozyskać maksymalną kwotę dostępną w tym programie, czyli 500 tysięcy złotych. Cała dokumentacja ma być gotowa do 20 marca - zapewnia Roman Warchoł.

W drugim naborze urząd chce wnioskować o wsparcie budowy ośrodka rekreacyjno-sportowego w Olszynach. Warunkiem jest jednak zabezpieczenie pieniędzy na tę inwestycję w budżecie gminy.

Co z pozostałymi miejscowościami?
- Wójt obiecał, że jeszcze w tym roku zostaną przygotowane dokumenty. Skoro jest możliwość dofinansowania, to szkoda by było stracić taką okazję. Wprawdzie urząd może złożyć tylko jeden wniosek w naborze, ale mogą to przecież zrobić także instytucje kultury, kościół czy organizacje pozarządowe - przypomina Alicja Bigaj, sołtys Zagórza.
Michał Koryczan

Na zdjęciu: W centrum Babic planowana jest budowa placu wielofunkcyjnego

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 10 (878)
  • Data wydania: 11.03.09

Kup e-gazetę!