Nie masz konta? Zarejestruj się

Psy nadal bez przytuliska

21.01.2009 00:00
Żadna z gmin powiatu chrzanowskiego ani Krzeszowice nadal nie mają zawartej umowy ze schroniskiem na odbiór bezpańskich psów. W ubiegłym roku wywieziono ich stąd ponad 200.

Żadna z gmin powiatu chrzanowskiego ani Krzeszowice nadal nie mają zawartej umowy ze schroniskiem na odbiór bezpańskich psów. W ubiegłym roku wywieziono ich stąd ponad 200.

Nie wiadomo co stanie się z błąkającymi się bezpańsko czworonogami. Właściciel olkuskiego przytuliska ze względu na przepełnienie i złe warunki otrzymał zakaz dalszego przyjmowania zwierząt. O problemie pisaliśmy w poprzednim numerze „Przełomu”.

- Wysłaliśmy już ponad dwadzieścia pism do schronisk praktycznie w całej południowej Polsce. Nadal nie mamy odpowiedzi – informuje Marian Fiszer, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej UM w Trzebini.

- Prawie co dzień pytamy, czy istnieje szansa na podpisanie umowy. Na razie żadne schronisko się nie zdecydowało – dodaje Urszula Miziołek z UM w Libiążu.

Podobnie jest w innych gminach, dotychczas korzystających z usług schroniska w Olkuszu.

Przy okazji zorganizowanego w tej sprawie spotkania przedstawicieli poszczególnych gmin z władzami Olkusza padł pomysł budowy nowej placówki dla bezdomnych czworonogów gdzieś niedaleko, w okolicy. Jak oszacowano, są to koszty wahające się od 2 mln zł aż do 8 mln zł.

- Obawialiśmy się, że sytuacja będzie patowa i żadna z nich nie podejmie się takiego wyzwania. Wiąże się to z problemem lokalizacji i spełnieniem wszystkich norm i przepisów dotyczących, na przykład, oddalenia od siedzib ludzkich. Dotarły do nas już jednak sygnały od władz jednej z gmin powiatu krakowskiego, że być może uda się je wybudować – podkreśla Jarosław Madyński z olkuskiego magistratu.
W piątek 23 stycznia, o godz. 9, w tamtejszym urzędzie po raz kolejny zbiorą się przedstawiciele gmin, których dotyczy problem braku miejsca dla bezpańskich psów.

- Trzeba podjąć konkretne działania, bo dłużej nie można czekać. Wyłapywanych w gminie Olkusz czworonogów też nie mamy gdzie umieścić – dodaje Medyński.

Podkreśla, że jednym z poruszanych tematów będzie także kwestia konieczności wprowadzenia systemu identyfikacji elektronicznej zwierząt, mogąca pomóc w zmniejszeniu problemu ich bezdomności.

Na piątkowe spotkanie przybyć mają również członkowie opiekujących się zwierzętami fundacji i stowarzyszeń, a także właściciel zamkniętego już schroniska w Olkuszu.
(es)

Zdjęcie z olkuskiego schroniska z archiwum Fundacji Pro Animals

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 3 (871)
  • Data wydania: 21.01.09

Kup e-gazetę!