W Rejonowym Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji wyliczono, że planowana podwyżka oznaczać ma dla czteroosobowej rodziny wzrost kosztów utrzymania w przyszłym roku o 8,80 zł miesięcznie.


W roku 2009 w gminach Chrzanów,Libiąż i Trzebinia kubik dostarczonej wody pitnej ma kosztować 4,15 zł netto (o 16 proc. więcej, niż dotąd), a cena kubika odprowadzonych ścieków – 4,60 zł netto (o 9 proc. więcej). Do stawek tych trzeba dodać 7 proc. podatku VAT.
W Rejonowym Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji wyliczono, że ta podwyżka oznaczać ma dla czteroosobowej rodziny wzrost kosztów utrzymania w przyszłym roku o 8,80 zł miesięcznie.

By zaczęły one obowiązywać, na temat propozycji nowych cen musi wypowiedzieć się teraz Zgromadzenie Związku Międzygminnego Chrzanowa, Libiąża i Trzebini „Gospodarka Komunalna”. Konieczne też będą konsultacje z radami poszczególnych gmin.

- Wysokość proponowanej podwyżki i tak została zminimalizowana. Bo jeśli uwzględnić wzrost wszystkich, wpływających na nią czynników zewnętrznych, stawki w roku 2009 powinny wynosić 4,97 zł za wodę i 4,62 zł za ścieki – uważa Emil Tobolski, prezes zarządu RPWiK.

Zdaniem prezesa, te „czynniki zewnętrzne” to głównie wzrost cen energii elektrycznej oraz większy podatek od podwojonego po ostatnich inwestycjach majątku przedsiębiorstwa. Jego wartość ze 160 mln zł obecnie wzrośnie do 330 mln zł (po zakończeniu inwestycji wodno-kanalizacyjnych w ramach projektu finansowanego z Funduszu Spójności). I od tych setek milionów należy się gminom 2 proc. podatku.

- Liczymy, że nasze gminy utrzymają obniżkę podatku od nieruchomości do 1 proc. Zakładamy też, że cena energii elektrycznej tak bardzo nie wzrośnie. Ponadto, ograniczymy remonty oraz, dokąd to możliwe, pobór wody z ujęcia w Dziećkowicach, do którego
już jesteśmy podłączeni, i z którego musimy korzystać. Te działania pozwolą właśnie zredukować skalę podwyżek – informuje prezes Tobolski.

Magistrala z Dziećkowic, czyli z systemu Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów, ma stanowić w przyszłości (po zalaniu kopalni Trzebionka i zanieczyszczeniu siarczanami naszych ujęć) główne źródło dostaw wody pitnej. Dodajmy, dostaw droższych. Jednak zgodnie z prognozami RPWiK, w roku 2015 kubik wody ma u nas kosztować 5,29 zł, a kubik ścieków – 4,45 (stawka zmniejszy
się, gdyż przybędzie odbiorców podłączonych do kanalizacji).

Warto wiedzieć, że Polska podpisała tzw. Deklarację Dublińską, a zgodnie z nią państwa UE od 2015 roku uznają wodę za „dobro ekonomiczne”. To oznacza, że całość kosztów dostarczania wody i odprowadzania ścieków muszą pokrywać odbiorcy.
Jakiekolwiek dotacje będą zabronione. Dlatego gminy, które nie zdążą w ciągu najbliższych siedmiu lat uporządkować gospodarki wodno-ściekowej, staną się dla wielu mieszkańców zbyt drogie, by w nich żyć. Albo przynajmniej żyć godziwie.
Bogumił Kurylczyk


*****
Izba Gospodarcza „Wodociągi Polskie” zaalarmowała rząd RP, że według jej przewidywań w roku 2015 cena kubika kranówki może sięgnąć nawet 50 zł! I wtedy co drugą polską rodzinę nie będzie stać na korzystanie z wodociągów. Chrzanowskie RPWiK
zapewnia, że dzięki trwającym inwestycjom u nas kubik kranówki ma kosztować wtedy tylko 5,29 zł.

*****
Na przykładzie naszego powiatu widać, że im większe miasto, tym wyższa opłata za wodę. Tylko Krzeszowice wyłamują się z tej prawidłowości, ale tam woda sama płynie z podziemnego źródła do wodociągów (2,49 zł za kubik). Za to ścieki kosztują tu najwięcej (6,77) i konieczna jest dotacja gminy (z dotacją 4,63).