Nie masz konta? Zarejestruj się

Do szkoły na piechotę

22.10.2008 00:00
Jeśli nic się nie zmieni, od 8 grudnia uczniowie z Zagórza nie będą mieli czym dojechać do libiąskiego zespołu szkół.

Jeśli nic się nie zmieni, od 8 grudnia uczniowie z Zagórza nie będą mieli czym dojechać do libiąskiego zespołu szkół.

- Obecnie mamy 9 kursów autobusu linii 338, łączącej Zagórze z Libiążem i Chrzanowem. Od grudnia przez Zagórze będzie kursować 12 razy dziennie nowa linia Z - przez Piaski-Wyrowiec i Maniska, z tym, że wyłącznie do Chrzanowa. Nas to nie satysfakcjonuje – mówi Alicja Bigaj, sołtys Zagórza.

„Po konsultacji z radą sołecką wsi Zagórze na temat proponowanego rozkładu jazdy autobusów ZK KM Chrzanów – Zagórze, obowiązującego od 8 grudnia 2008 roku, przedstawiam opinię sołtysa i rady sołeckiej: wnioskujemy o pozostawienie dotychczasowego rozkładu jazdy i przeznaczenie proponowanych dodatkowych kursów na utrzymanie połączenia z Libiążem. ZK KM jest jedynym przewoźnikiem dla mieszkańców wsi Zagórze na trasie Zagórze - Libiąż, natomiast linię Zagórze - Chrzanów obsługuje trzech przewoźników. W związku z powyższym nie widzimy potrzeby zmian obecnego stanu” - napisała do wójta Babic sołtys Alicja Bigaj.

Chcą autobusów do Libiąża
- Skoro linia Z będzie dojeżdżać 12 razy dziennie do Manisk, to czemu nie wydłużyć tej trasy do Libiąża? - pyta pani sołtys.
Dodaje, że połączenie Zagórza z Chrzanowem jest już teraz wystarczające. Do stolicy powiatu jeździ nie tylko autobus czerwony, ale również prywatni przewoźnicy.

- Po co zaburzać ten spokój? - zastanawia się Alicja Bigaj.

Wójt Roman Warchoł zachęca prywatnych przewoźników do obsługi trasy Zagórze - Libiąż przynajmniej do czasu, kiedy sprawa nie zostanie rozwiązana przez gminę.

- O tym, czy autobus linii Z będzie kursował także do Libiąża, zadecyduje gmina, bo to ona wykupuje tę linię – podkreśla sekretarz gminy Stanisław Rokosz.

Nie chcą jeździć dwoma
Ale nie tylko zagórzanie mają nadzieję na dodatkowe kursy „czerwonych”. Także Olszyny i Jankowice życzyłyby sobie bezpośredniego połączenia z Libiążem.

- Nie mamy najgorzej, bo z Jankowic można bez problemu dojechać nawet do Krakowa, ale nasza młodzież, ucząca się w Libiążu, musi pokonać do szkoły długą trasę. Z Jankowic dojeżdża do Chrzanowa, a stamtąd dopiero do Libiąża. Wiem, że na razie sytuacja się nie zmieni, ale pomarzyć o bezpośrednim połączeniu z Libiążem zawsze można – twierdzi Amelia Buczek, sołtys Jankowic.

Na połączenie z Chrzanowem pani sołtys nie narzeka, bo zapewniają je PKS-y, kursujące na trasie Wadowice – Chrzanów - Trzebinia, oraz minibusy.

Chcą popołudniowych kursów
Mieszkańcy Mętkowa natomiast, choć na połączenie z Libiążem nie mogą narzekać, domagają się dodatkowych, popołudniowych kursów.

- Niestety, na ten postulat ZK KM nie zareagował pozytywnie. Przewodniczący Tadeusz Gruber oświadczył, że takie rozwiązanie nie jest możliwe z uwagi na problemy natury technicznej. Wiadomo, trzeba byłoby zmieniać cały rozkład jazdy. Ale nadziei nie tracimy, bo jak Babice wejdą do Związku, pewnie i więcej będziemy mogli zdziałać – uważa Henryk Tatar, sołtys Mętkowa.

Chcą połączenia z Kwaczałą
Rozkochów ma najwięcej związanych z komunikacją powodów do narzekań.

- Od poniedziałku do soboty problemu z dojazdem nie ma. Jednak schody zaczynają się po godzinie 15 w sobotę. Od tego czasu do poniedziałku rano kompletnie nie ma czym dojechać do Chrzanowa. To jedna kwestia. Druga to potrzeba połączenia naszego sołectwa z sąsiednią Kwaczałą, z której mieszkańcy (zarówno osoby pracujące, jak i młodzież ponadgimnazjalna, a także studenci) dostają się do Krakowa – mówi Agata Grudzień, radna z Rozkochowa.

Marzeniem radnej jest autobus, kursujący na trasie: Babice – Włosień – Rozkochów - Kwaczała.

Koncert życzeń dopiero nabierze rumieńców po wstąpieniu gminy Babice do Związku Komunalnego Komunikacja Międzygminna.

- Ten proces potrwa jednak jeszcze wiele miesięcy – zaznacza Stanisław Bajer, kierownik referatu gospodarczego UG w Babicach.

Na razie radni zgodzili się na zaciągnięcie dwóch zobowiązań: przeznaczą 1.022.400 zł na utrzymanie linii Z na trasie Zagórze - Chrzanów w latach 2009-2012 oraz 32.700 zł na wydatki związane z partycypacją w kosztach przewozu na liniach obsługujących Mętków i Wygiełzów w 2009 roku.

Co będzie z połączeniem Zagórza z Libiążem? Tego dowiemy się w najbliższym czasie. Wszystko zależy od decyzji gminy.
Klaudia Remsak

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 43 (859)
  • Data wydania: 22.10.08

Kup e-gazetę!