Gmina sama musi korzystać z kredytów. Nie ma więc mowy, by umarzała przedsiębiorstwom podatek od nieruchomo?ci i uszczuplała tym samym własne dochody – mówi Ryszard Kosowski, burmistrz Chrzanowa.

Anna Jarguz: Przez ostatnie trzy lata regularnie umarzał pan podatek od nieruchomo?ci czterem dużym przedsiębiorstwom z Chrzanowa: Valeo, Unimięs, Picchi Qualita oraz Giga. Od tego roku wycofał się z tej formy pomocy.
Ryszard Kosowski: - Firmy zostały już o tym powiadomione i teraz, od stycznia, regularnie płacš podatki. Nie mówię, że za rok, może dwa, je?li nadal będš tworzyć nowe miejsca pracy, znów nie zdecyduję się na umorzenie im podatku. Teraz jednak szczególnie muszę dbać o interes gminy. Miasto się rozwija. Sami jeste?my zmuszeni sięgać po kredyty. Nie ma więc mowy o zwolnieniach podatkowych, które uszczuplajš nasz budżet.

Decyzję o umorzeniu im podatku za 2007 rok podjšł pan jednak już w tym roku. Chodzi o niebagatelnš kwotę 1 mln 787 tys. zł.
- Wnioski o umorzenie podatku te cztery przedsiębiorstwa, zgodnie z procedurš, złożyły w drugiej połowie grudnia ubiegłego roku. Rozpatrzono je w 2008 roku. Pozytywnie, bo dużo wcze?niej obiecałem im pomoc, pod warunkiem, że będš tworzyć nowe miejsca pracy.

Ile tych miejsc pracy przybyło?
- W samym Valeo przez te trzy ostatnie lata utworzono w sumie 881 miejsc pracy. Tylko w ubiegłym roku firma zatrudniła 281 bezrobotnych. Unimięs deklarował zwiększenie zatrudnienia do 608 pracowników. Wiem jednak, że dzi? pracuje tam znacznie więcej osób, około 800. Spółka Picchi Qualita przed rokiem utworzyła 49 nowych miejsc pracy. Potrzebowała pracowników do nowo otwartej hali produkcyjnej. Co się za? tyczy spółki Giga, która wykupiła będšce w upadło?ci Zakłady Wapiennicze w Płazie, jej udzielono pomocy na nowe inwestycje. Skoro jednak firma inwestuje w maszyny, na pewno będzie potrzebowała też ludzi do ich obsługi.

Niektórzy majš jednak wštpliwości, czy pomoc, jakiej przez ostanie lata udzielał pan tym firmom, nie była aby nadmierna. To nie tajemnica, że rotacja pracowników, przynajmniej w niektórych z nich, jest bardzo duża.
- Gmina nie ma prawa ingerować w politykę kadrowš firm. Naszym obowišzkiem jest sprawdzenie, czy dane przedsiębiorstwo utworzyło obiecane miejsce pracy, które ma funkcjonować przynajmniej przez trzy lata. Co do tego, że ten warunek został spełniony, nie ma wštpliwości. Zupełnie innš kwestiš jest natomiast to, czy na utworzonym stanowisku przez trzy lata pracowała jedna osoba, czy też kilka. Bo rotacje pracowników to wewnętrzne sprawy firmy.
Rozmawiała Anna Jarguz

Na zdjęciu: Burmistrz Chrzanowa Ryszard Kosowski