Nie masz konta? Zarejestruj się

Jak przekształcić balneologię w Krzeszowicach?

10.09.2008 00:00
Czy najważniejszy w Małopolsce ośrodek o profilu rehabilitacyjnym może zostać zdegradowany do rangi przychodni?

Czy najważniejszy w Małopolsce ośrodek o profilu rehabilitacyjnym może zostać zdegradowany do rangi przychodni?

Gmina powinna przejąć wojewódzki Ośrodek Rehabilitacji Narządu Ruchu – uważa Czesław Bartl, burmistrz Krzeszowic.

- To kuriozalny pomysł – komentuje Katarzyna Siata, dyrektorka balneologii.

Wobec planów województwa, dotyczących przekształceń własnościowych placówek zdrowotnych, będących jego własnością, pojawia się coraz więcej koncepcji zmian. Zainteresowana przejęciem jest również niemiecka firma Aspen. Skierowała już do marszałka list intencyjny w tej sprawie. Co ciekawe, na stronie internetowej firmy Aspen można przeczytać, że oprócz zarządzania nieruchomościami, zajmuje się m.in. dezynfekcją i deratyzacją oraz pielęgnacją terenów zielonych.

Dyrektorka Katarzyna Siata, obawiając się przejęcia ośrodka przez obcy kapitał, przygotowała biznesplan i projekt utworzenia spółki pracowniczej. Wśród pracowników przeprowadzono wstępne ankiety i okazało się, że aż 103 osoby są za takim przekształceniem.

- Duże rozproszenie udziałów może skutkować ich wyzbywaniem się przez pracowników na rzecz jednego lub kilku udziałowców. Pracownicy niewiele będą mieć wtedy do powiedzenia – uważa Jan Bereza, przewodniczący rady społecznej balneologii i radny sejmiku województwa.

Jego zdaniem, lepiej zaczekać na przygotowywaną ustawę o prywatyzacji publicznych placówek zdrowia, co mogłoby rozwiązać problem sposobu przekształceń. Na to też liczą przedstawiciele związków zawodowych balneologii.

- Inny pomysł to utworzenie spółki przez samorząd wojewódzki. Dałoby to możliwość wprowadzenia usług komercyjnych. Zadaniem samorządu jest zapewnienie dostępu do usług medycznych, a nie tylko patrzenie na zyski, jak mogłoby być w przypadku obcego kapitału – sugeruje Jan Bereza.

Popiera też pomysł burmistrza Czesława Bartla, dotyczący przejęcia balneologii przez gminę. Uważa, że to dawałoby możliwość większej kontroli społecznej nad ośrodkiem.

- To województwo wyłożyło w ostatnich latach ponad 12 milionów złotych na modernizację. Nie sądzę, żeby lekką ręką oddało balneologię gminie, która nie dała na jej remont ani złotówki. Po drugie nie wyobrażam sobie, że mielibyśmy, będąc najważniejszym w Małopolsce ośrodkiem o profilu rehabilitacyjnym, zostać zdegradowani do rangi przychodni – mówi Siata.

Według niej, utworzenie spółki pracowniczej to najlepsze rozwiązanie. Dowodzi tego również analiza finansowa, wykonana na kilka najbliższych lat.
(E)

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 37 (853)
  • Data wydania: 10.09.08

Kup e-gazetę!