Nie masz konta? Zarejestruj się

Skończyć z prowizorką

04.06.2008 00:00
Funkcjonowanie szkół podstawowych i gimnazjów, jako dwóch odrębnie zarządzanych placówek, choć działających w tym samym budynku, powinno się zakończyć, bo to było i jest rozwiązanie prowizoryczne - twierdzi Tadeusz Kołacz, dyrektor zarządu Szkół i Przedszkoli w Chrzanowie.

Funkcjonowanie szkół podstawowych i gimnazjów, jako dwóch odrębnie zarządzanych placówek, choć działających w tym samym budynku, powinno się zakończyć, bo to było i jest rozwiązanie prowizoryczne - twierdzi Tadeusz Kołacz, dyrektor zarządu Szkół i Przedszkoli w Chrzanowie.

Bogumił Kurylczyk: Niemało nauczycieli i rodziców protestuje przeciwko zamiarowi gminy Chrzanów, zmierzającemu do połączenia szkół w zespoły.
Tadeusz Kołacz: - My słuchamy ich argumentów.

I ...
- Dwa najważniejsze, że obniży się poziom bezpieczeństwa uczniów oraz poziom nauczania, są nie do udowodnienia. One wynikają jedynie ze strachu przed zmianami.

Czyli nie są argumentami przeciwko racjom gminy?
- W zespole szkół, którym zarządza jeden dyrektor, może zarządzać wszystkim sprawniej. Zatem całościowo czuwać na bezpieczeństwem i dydaktyką. Przykładowo, dyżurujący nauczyciele nie będą dzielili uczniów na swoich (i tych pilnowali) oraz nie swoich (których ma pilnować kto inny). A same kadry da się wykorzystać efektywniej, przesuwając pedagogów to do jednej placówki, to do drugiej.

Powiedział pan „to do jednej placówki, to do drugiej”, z czego wynika, że pozostaną nadal dwie.
- Oczywiście, że pozostaną dwie! Dotąd, aż same postanowią się połączyć i zmienią swoje statuty. Jeśli zechcą.

Po co więc to całe zamieszanie? Czegoś nie rozumiem.
- Łącząc podstawówki i gimnazja w zespoły, nie odbieramy im samodzielności. Umożliwiamy tylko, co już mówiłem, efektywniejsze zarządzanie. Bo funkcjonowanie dwóch całkowicie odrębnych placówek pod jednym dachem to była i jest prowizorka. Ma je łączyć nie tylko dach, ale i osoba dyrektora.

Chyba dochodzimy do sedna sprawy. Było dwóch dyrektorów, a ma pozostać jeden, który?
- Ten, który wygra konkurs, bo rozpiszemy konkursy na dyrektorów zespołów szkół. To może być któryś zespołów dotychczasowych, lub ktoś inny.

Wiem, że niektórzy obecni dyrektorzy podstawówek nie mają uprawnień, by kierować zespołami szkół.
- To dyrektorzy SP 3, SP 10 oraz SP w Płazie.

Pozostał jeszcze aspekt ekonomiczny tych przekształceń.
- Nie spodziewamy się wielkich oszczędności. Sprzątaczek musi przecież pozostać tyle samo. Połączenie innych elementów organizacji pracy szkoły zależeć będzie od koncepcji dyrektora zespołu. Podkreślam, celem jest usprawnienie zarządzania kompleksem dwóch szkół.

Internauci sugerują, że największą oszczędnością w chrzanowskiej oświacie byłaby likwidacja Zarządu Szkół i Przedszkoli.
- W ZSiP mamy 26 etatów i obsługujemy wszystkie placówki oświatowe gminy Chrzanów, rozliczając się z 36 mln zł rocznie. Gdyby to robiła każda szkoła i przedszkole oddzielnie, należałoby zatrudnić dodatkowo przynajmniej 10 osób. Dochodzą koszty zakupu sprzętu komputerowego i programów. Ponadto w naszym urzędzie musiałby powstać wydział edukacji, a w wydziale finansowym komórka prowadząca całość wydatków oświatowych. Jak nie liczyć, to rozwiązanie bardzo dla gminy nieopłacalne.
Rozmawiał: Bogumił Kurylczyk

Na zdjęciu: Tadeusz Kołacz, dyrektor zarządu Szkół i Przedszkoli w Chrzanowie.


Zespoły szkół (planowane do utworzenia przez gminę Chrzanów)
SP 3 i PG 3 (al. Henryka)
SP 8 i PG 4 (ul. Pogorska)
SP 10 i PG 2 (ul. Wyszyńskiego)
SP Płaza i PG 5 (Płaza)

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 23 (839)
  • Data wydania: 04.06.08

Kup e-gazetę!