Upieczesz mi ciasto, a ja umyję ci okna
Wzajemne świadczenie usług, dzielenie się z innymi osobami swoim wolnym czasem i umiejętnościami – to cel, jaki stawiają przed sobą banki czasu. Jeden z nich otwarto w Krzeszowicach.
Jego siedzibą jest Antykwariat na Peronie przy dworcu PKP.
- Każdy może dawać i brać pomoc. Zarówno zapisy, jak i uczestnictwo jest bezpłatne. Wszyscy mogą być uczestnikami, ponieważ wiek, brak pieniędzy, czy problemy z poruszaniem się nie będą przeszkodą – tłumaczy właścicielka antykwariatu, Ulla Pałka.
- Mogę dawać korepetycje z matematyki i fizyki, czy pomóc w opiece nad starszą osobą. W tym czasie ktoś może zaopiekować się moim dzieckiem. To świetny pomysł – Marzena Mitura z Nawojowej góry wypełnia formularz zgłoszeniowy.
- Przyjeżdżam do Tenczynka na weeknedy. Mieszkając na co dzień w Krakowie, mogę pomóc w załatwieniu jakiejś sprawy, kupnie biletów do teatru – wylicza swoje możliwości Małgorzata Wiercińska.
Zainteresowanie bankami czasu na razie nie jest ogromne. W naszej okolicy to jednak pierwsza tego typu inicjatywa.
- Możliwości wymiany usług są niemal nieograniczone. Bo może to być praktycznie wszystko. Pomoc w przepisaniu tekstu, nauka pływania, podwiezienie, zrobienie zakupów i tysiące innych czynności, wykonywanych przez nas na co dzień, a sprawiających kłopoty innym i odwrotnie – mówi Ulla Pałka.
Żeby trafić do krzeszowickiego banku czasu, trzeba wypełnić specjalny formularz zgłoszeniowy. Dzięki niemu w bazie danych istnieje informacja, co my możemy zrobić dla kogoś, a co ktoś dla nas.
(e)
Na zdjęciu: Pierwsi członkowie krzeszowickiego Banku Czasu: Krzysztof Osmęda z Tenczynka, Krystyna Łanuszka z Krzeszowic, Ulla Pałka z Czernej, Dorota Kwiatkowska z Krakowa, Małgorzata Wiercińska z Krakowa i Marzena Mitura z Nawojowej Góry
Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.
Najnowsze komentarze