Nie masz konta? Zarejestruj się

Kto na burmistrza Libiąża?

28.11.2007 00:00
Kto zostanie następcą Tadeusza Arkita? W kuluarach padają coraz to nowe nazwiska.

Kto zostanie następcą Tadeusza Arkita? W kuluarach padają coraz to nowe nazwiska.

Od 12 listopada obowiązki burmistrza Libiąża pełni Rafał Kosowski, nominowany na tę funkcję przez premiera, do czasu wybrania nowego szefa gminy w przedterminowych wyborach. Mają się one odbyć do końca stycznia, choć nieoficjalnie mówi się, że można się ich spodziewać zaraz po nowym roku.

Wśród kandydatów wymienia się radnego powiatowego Jana Pająka (byłego dyrektora Zespołu Szkół w Libiążu); Kazimierza Guta - radnego gminnego, prezesa klubu sportowego GKS Janina, libiąskiego przedsiębiorcę; Stanisława Bigaja - przewodniczącego rady miejskiej, starszego inspektora w libiąskim ZG Janina; Rafała Kosowskiego - sekretarza gminy, obecnie pełniącego obowiązki burmistrza; a także radną gminną Grażynę Poznańską.

Dementują pogłoski

Kazimierz Gut:
- Dementuję pogłoski, bo wcale nie mam zamiaru startować na burmistrza. Nawet przez myśl mi to nie przeszło. Bardzo się zdziwiłem, bo ostatnio też dotarły do mnie takie plotki. Jestem biznesmenem, prowadzę własną firmę. Praca zajmuje mi mnóstwo czasu i jestem cały czas w rozjazdach. Doskonale wiem, że „burmistrzowanie” wymaga całkowitego poświęcenia się. To nie dla mnie.

Stanisław Bigaj: - Wybory jeszcze nieogłoszone, więc za wcześnie na oficjalne decyzje. Z tego co słyszałem, były wiceburmistrz Jacek Latko jest zdecydowany. Jesteśmy z tego samego ugrupowania, więc nie zamierzam wchodzić mu w drogę. Nie będę startował, tylko popierał jego kandydaturę.

Rafał Kosowski: - Nie wiem skąd biorą się te plotki. Wprawdzie pełnię przez krótki czas obowiązki burmistrza, ale wcale się o tę funkcję nie ubiegałem. Spełniam się jako sekretarz gminy i nadal chciałbym się tym zajmować. Na pewno nie mam zamiaru starać się o fotel burmistrza. Nawet teraz, choć mam taką okazję, nie zasiadam w nim. Urzęduję nadal w swoim dawnym gabinecie.

Jan Pająk: - Na dzień dzisiejszy mówię: nie. Nie ukrywam jednak, że nie brakuje osób, które starają się mnie przekonać, abym wystartował w wyborach. Tak naprawdę sprawa jest jeszcze do omówienia. Nie wiadomo, kto będzie kandydował. Ostateczną decyzje podejmę po ogłoszeniu terminu wyborów.

Grażyna Poznańska: - Bardzo mi pochlebia, że wielu mieszkańców wymienia moje nazwisko, jako kandydatki na burmistrza. Nie zamierzam jednak startować. Zostając radną, miałam jeden cel, nieść pomoc mieszkańcom. Nie mam natomiast żadnych władczych ambicji.

Jeden pewny kandydat

Kilka dni po zrzeczeniu się mandatu burmistrza przez Tadeusza Arkita, jedyną osobą, która oficjalnie zadeklarowała start w wyborach był Jacek Latko, były wiceburmistrz.

- Postanowiłem wystartować. Przez lata współpracy z burmistrzem Arkitem poznałem problemy gminy i jej mieszkańców. Zżyłem się ze wszystkimi i żal byłoby mi to wszystko zostawić. Chciałbym kontynuować przyjętą politykę rozwoju gminy i skupić się na pozyskiwaniu unijnych pieniędzy. Budowa centrum miasta to priorytet – argumentuje swą decyzję Latko.


Nie zaprzeczają, nie potwierdzają

O start w wyborach zapytaliśmy też Andrzeja Olszowskiego, przedsiębiorcę, radnego i kontrkandydata Arkita w ubiegłorocznych wyborach. Nie potwierdził i nie zaprzeczył. Antoni Wiażewicz, wiele lat związany zawodowo z kopalnią Janina, wiceprzewodniczący rady miejskiej, także jednoznacznie nie odpowiedział na pytanie.

- Zastanawiam się nad startem w wyborach. Wiele osób, nie tylko z rodziny, ale przede wszystkim z samorządu, namawia mnie do tego. Muszę jednak dokładnie przemyśleć wszystkie za i przeciw, i zastanowić się, czy mam jakiekolwiek szanse – mówi.

Natomiast Antoni Gut, dyrektor wydziału komunikacji w chrzanowskim starostwie, w ogóle nie chciał dyskutować na ten temat.

Jeśli wybory odbędą się początkiem roku, czasu do namysłu zostało niewiele. Potencjalni kandydaci właściwie już powinni rozpocząć walkę o głosy wyborców. Wygląda jednak na to, że kampania w Libiążu rozkręci się dopiero po świętach.
(MB)

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 48 (813)
  • Data wydania: 28.11.07

Kup e-gazetę!