Uzyskanie mandatu poselskiego przez obecnego burmistrza Tadeusza Arkita wiąże się z koniecznością wyboru jego następcy. Przedterminowe wybory muszą przynieść rozstrzygnięcie najpóźniej w lutym.

Kto zostanie następcą Arkita? W kuluarach pada kilka nazwisk: Jacek Latko, wiceburmistrz Libiąża; Antoni Wiażewicz, wiele lat związany zawodowo z kopalnią Janina, wiceprzewodniczący rady gminy; Andrzej Olszowski, przedsiębiorca, radny i kontrkandydat Arkita w ubiegłorocznych wyborach samorządowych.

Jacek Latko jest zdecydowany: - Postanowiłem wystartować. Przez lata współpracy z burmistrzem Arkiem poznałam problemy gminy i jej mieszkańców. Zżyłem się ze wszystkimi i żal byłoby mi to wszystko zostawić. Chciałbym kontynuować przyjętą politykę rozwoju gminy i skupić się na pozyskiwaniu unijnych pieniędzy. Budowa centrum miasta to priorytet. Czy się uda? Zobaczymy.

Andrzej Olszowski: - Nie potwierdzam, nie zaprzeczam. Rzeczywiście, startowałem w ostatnich wyborach i nie wykluczam, że w tych także wystawię swoją kandydaturę. Decyzję podejmę w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Tymczasem cieszę się z sukcesu burmistrza Arkita. Wiem, że jako poseł będzie godnie reprezentował interes całego naszego powiatu.

Antoni Wiażewicz: - Zastanawiam się nad startem w wyborach. Wiele osób, nie tylko z rodziny, ale przede wszystkim z samorządu, namawia mnie do tego. To jednak bardzo poważna decyzja. Muszę dokładnie przemyśleć wszelkie za i przeciw, i zastanowić się, czy mam jakiekolwiek szanse.

O ewentualne kandydowanie na burmistrza zapytaliśmy też Marię Siudę, wiceburmistrz Libiąża:
- Na pewno nie będę startować w wyborach. Mam zamiar z całych sił kibicować Jackowi Latce - stwierdziła.

Wydaje się, że startu w burmistrzowskich wyborach nie odmówi sobie inny kontrkandydat Arkita sprzed roku, Antoni Gut, dyrektor wydziału komunikacji w Starostwie Powiatowym w Chrzanowie.
- Na razie na ten temat nie dyskutuję - oświadczył Antoni Gut.

W ciągu najbliższych dwóch miesięcy odbędą się przedterminowe wybory. Chętni do objęcia fotela burmistrza muszą więc szybko się decydować. Czy ktoś jeszcze dołączy do grona pragnących władzy? Zobaczymy. W kuluarach wymienia się też nazwisko radnej Grażyny Poznańskiej, która w samorządzie jest postacią nową, ale szybko się uczy i kto wie, czy nie zechce już teraz sprawdzić swej popularności.
(MB, AM) 

Na zdjęciu: Stanisław Bigaj, przewodniczący Rady Miejskiej w Libiążu, gratuluje zwycięstwa w wyborach do parlamentu burmistrzowi Tadeuszowi Arkitowi. 31 października, na kolejnej sesji rady miejskiej, po złożeniu przez niego rezygnacji ze stanowiska, radni ogłoszą wygaśnięcie mandatu burmistrza.


Liczba głosów, jaką uzyskali kandydaci na burmistrza Libiąża w ubiegłorocznych wyborach
Tadeusz Arkit - 6.775
Andrzej Olszowski - 1.523
Antoni Gut - 776
Kazimierz Mrowiec - 318