Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów będzie zakorkowany

24.10.2007 00:00
Budowa wiaduktu w Kroczymiechu, modernizacja ul. Oświęcimskiej, Skorupki i Balińskiej, ponadto przebudowa ronda na ul. Śląskiej. Lista planowanych na przyszły rok inwestycji drogowych w Chrzanowie jest imponująca.

Budowa wiaduktu w Kroczymiechu, modernizacja ul. Oświęcimskiej, Skorupki i Balińskiej, ponadto przebudowa ronda na ul. Śląskiej. Lista planowanych na przyszły rok inwestycji drogowych w Chrzanowie jest imponująca.

Z koniecznością realizacji tych wszystkich zadań nikt nie dyskutuje. Wielu kierowców już teraz zadaje sobie jednak pytanie, jak będzie wyglądał przejazd przez miasto, gdy te wszystkie inwestycje się rozpoczną.

Wiadukt ma być gotowy najpóźniej pod koniec przyszłego roku. Podobnie nowa nakładka na ul. Oświęcimskiej, Skorupki i Balińskiej. Wszystko wskazuje więc na to, że realizacja tych inwestycji zbiegnie się w czasie. Na to wszystko może się jeszcze nałożyć wyczekiwana przebudowa ronda. Wiosną burmistrz Chrzanowa Ryszard Kosowski zapowiadał, że rozpocznie się w tym roku, teraz już sam w to nie wierzy.

Chrzanów, na prośbę zarządcy ronda – Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad – już dawno opracował dokumentację projektową, GDDKiA wciąż nie dysponuje pozwoleniem na budowę.

- To prawda, pozwolenia wciąż nie ma. Ponadto, na przebudowę ronda potrzeba około 8 mln zł. Tymczasem centrala w Warszawie przyznała na ten cel tylko 2 mln zł. Wiem, że GDDKiA wystąpiła o zwiększenie tej kwoty. Już kilka tygodni temu dokumentację dotyczącą przebudowy ronda GDDKiA złożyła też do wojewody. Wciąż jednak czeka na odpowiedź – przyznaje burmistrz Ryszard Kosowski.
Nawet jeśli wojewoda wyda pozwolenie na budowę w tym roku, mało prawdopodobne, by GDDKiA zdążyła przed sylwestrem z rozstrzygnięciem przetargu i rozpoczęła prace. Wiele wskazuje więc na to, że rondo będzie przebudowywane za rok.

Kiedy te wszystkie inwestycje będą realizowane, kierowcy stać będą w korkach. I to nie w byle jakich. Niektórzy już spekulują, że Chrzanów może być zakorkowany od autostrady po granice z Libiążem.

- Jeśli chcemy nowo wyasfaltowanych dróg i wiaduktu, musimy jakoś przecierpieć tymczasowe trudności w ruchu drogowym. Zresztą, jeśli ktoś chce zobaczyć, co znaczą prawdziwe korki, proponuję podróż do Krakowa – ucina burmistrz.
(AJ)

Na zdjęciu: Rondo na ul. Śląskiej wraz z ul. Oświęcimską w godzinach szczytu już bywają zakorkowane. Gdy ruszy ich przebudowa, przejazd przez miasto będzie zajmował dużo więcej czasu.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 43 (808)
  • Data wydania: 24.10.07

Kup e-gazetę!