Tylko jednemu sołectwu w gminie Babice – Olszynom, wójt nie przyznał dotacji na profilaktykę antyalkoholową. Pozostałe miejscowości otrzymały spory zastrzyk finansowy.
- To niesprawiedliwe. W Olszynach są cztery punkty sprzedaży alkoholu, z których idzie do gminy dużo pieniędzy – zauważa sołtys Tadeusz Janik, kierujący stowarzyszeniem Kultury, Sportu i Rozwoju Wsi Olszyny. – Nasze sołectwo, jako jedyne, nie dostało ani grosza z Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Nie chciałem przecież tych pieniędzy dla siebie, ale dla społeczeństwa, dla naszej młodzieży – przekonuje.

Skarga bezzasadna
W tej sprawie Janik napisał skargę na działalność GKRPA i wójta Babic. Radni uznali ją za bezzasadną. Z opinią Janika nie zgodził się też wójt Roman Warchoł.
- Prawda, że w Olszynach jest prężny klub sportowy i stowarzyszenie. Prawda, że mieszkańcy są bardzo zaangażowani w pracę społeczną. Prawda, że wśród nich są „lokomotywy”, napędzające te działania. Jednak nie mogłem ominąć prawa i przyznać stowarzyszeniu tych pieniędzy. Wasz wniosek był źle napisany – stwierdził Roman Warchoł.
We wniosku stowarzyszenie z Olszyn wskazało na organizację i prowadzenie zajęć kulturalno-sportowych w 2007 roku, w ramach programu profilaktyki uzależnień.
„Nazwa projektu: Organizacja i przeprowadzanie zajęć kulturalno-sportowych nie odpowiada treści przedstawionego kosztorysu, w którym przyznana dotacja miałaby zostać przeznaczona w całości na zakup i ułożenie płytek oraz malowanie gładzią” - czytamy w uzasadnieniu wójta Babic.
- Pan Janik za pieniądze ze sprzedaży alkoholu zamierzał dopiero przygotować obiekt pod działalność, o której pisze w projekcie. Chciał położyć gładź, kupić płytki. Przyznanie pieniędzy z puli Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych na ten cel byłoby niezgodne z Ustawą o wychowaniu w trzeźwości. Mówi ona, że dotacja może być przeznaczona jedynie na profilaktyczną działalność informacyjną i edukacyjną – wyjaśnia Teresa Wyrobiec, kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Babicach.

Odrzucili jeszcze dwa
Stowarzyszenie z Jankowic bezskutecznie ubiegało się również o dotację na projekt „Wspólna sprawa – bieg jesieni”.
- Nie ma wpisanej do statutu działalności profilaktycznej. Chciało też otrzymać pieniądze na sprzęt nagłaśniający – mówi Teresa Wyrobiec.
Dotacji na gry i konkursy profilaktyczne w ramach zielonej szkoły nie przyznano także Zespołowi Szkół w Zagórzu. Powód był prosty: podczas konkursu trwała już zielona szkoła.
- W takich przypadkach trzeba pamiętać, by wniosek składać wcześniej – podpowiada Teresa Wyrobiec.
Jak informuje Teresa Jochymczyk, skarbnik gminy Babice, w 2006 r. wpływy do budżetu ze sprzedaży alkoholu wyniosły 105.249 zł. W tym roku ta suma zwiększyła się o 2 tys. zł. Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych przeznacza rocznie dla organizacji pozarządowych ok. 50 tys. zł dotacji na działalność profilaktyczną. Tak też było tym razem.
Klaudia Remsak

Lista organizacji, które uzyskały dotacje wraz z przyznanymi kwotami - w papierowym wydaniu 41. numeru "Przełomu".