Nie masz konta? Zarejestruj się

Sprzedają, by inwestować

26.09.2007 00:00
Najwcześniej na przełomie 2009 i 2010 roku Chrzanów ma szansę otrzymać unijne pieniądze na rewitalizację centrum miasta. Samorząd nie chce czekać tak długo i prace zaczyna na swój koszt.
Najwcześniej na przełomie 2009 i 2010 roku Chrzanów ma szansę otrzymać unijne pieniądze na rewitalizację centrum miasta. Samorząd nie chce czekać tak długo i prace zaczyna na swój koszt.
- W ciągu najbliższych trzech lat na sprzedaży mienia gminnego chcemy zarobić około 18 milionów złotych. Moim zdaniem, trzeba je zainwestować w rewitalizację centrum. Sami możemy sfinansować około 80 proc. prac. Jeśli nasz wniosek zyska akceptację ekspertów, możemy liczyć na refundację poniesionych kosztów – uważa wiceburmistrz Chrzanowa Urszula Palka.

Jeszcze jest czas
Dopiero w trzecim kwartale 2008 roku Urząd Marszałkowski w Krakowie (jako instytucja zarządzająca Małopolskim Regionalnym Programem Operacyjnym) ogłosi nabór wniosków dotyczących rewitalizacji. Na ich ocenę ma 14 miesięcy. Jeśli złożony przez Chrzanów projekt zyska akceptację, pieniądze trafią do gminy najwcześniej początkiem 2010 roku.
- Mamy więc jeszcze czas, by go poszerzyć, ulepszyć. A jak wiadomo, im lepszy projekt, tym większe szanse na dotację – w temacie rewitalizacji wiceburmistrz spotkała się z radnymi z komisji rozwoju.
Programem rewitalizacji centrum Chrzanowa (dokument niezbędny do ubiegania się o unijne dotacje – przyp. aut) objęto spory obszar: od ul. Oświęcimskiej, przez Sienną, aż do torów kolejowych na osiedlu Północ-Tysiąclecie. Warto dodać, że o pieniądze na rewitalizację mogą się bowiem starać nie tylko samorządy, ale również wspólnoty mieszkaniowe czy szkoły wyższe, i gmina chce im to umożliwić, ujmując te tereny w programie.

Rewitalizacji nie można już zatrzymać
- My ze swej strony skupimy się jednak tylko na ścisłym centrum. We wniosku o dofinansowanie zamierzamy ująć Plac Tysiąclecia, budynek domu kultury wraz z otoczeniem, oraz przejście za nim. Ponadto, teren pomiędzy ulicami Krakowską, 29 Listopada a Garncarską, a być może również przejście między Dobczycką a Sądową – wiceburmistrz mówiła o planach gminy.
Przekonywała, że wstrzymywanie się z rewitalizacją do czasu otrzymania ewentualnej dotacji nie służy rozwojowi miasta.
- O wiele inwestycji ludzie sami się upominają, między innymi o przejście pomiędzy ul. Kusocińskiego a Krakowską. Przykładowo, tam użytkownicy mediów chcą ruszyć z pracami już w przyszłym roku – sygnalizowała.
Podobnie w przypadku działek pomiędzy ulicami Krakowską, 29 Listopada a Garncarską. Urzędnicy co miesiąc spotykają się z mieszkańcami tych okolic i analizują każdą planowaną zmianę.

Burzą i inwestują
- W tym rejonie gmina ma wiele działek, na których ludzie postawili garaże. Teraz będziemy je wszystkie wyburzać. Początkowo mieszkańcy, gdy o tym usłyszeli, podnosilili protesty. Teraz ze spokojem podchodzą do sprawy, bo rozumieją potrzebę realizacji. Dogadaliśmy się, że gmina poniesie koszty demontażu blaszaków właścicieli, którzy zgłoszą się do końca grudnia. Pozostali będą musieli za to zapłacić z własnych kieszeni – stwierdziła Urszula Palka.
Do końca tego roku znikną garaże stojące przy: ul. Garncarskiej, ul. 29 Listopada i ul. Świętokrzyskiej 23, ponadto - pawilon przy ul. Berka Joselewicza, budynek przy ul. 29 Listopada 5b, pawilon przy ul. Krakowskiej 10 i obiekt przy ul. 29 Listopada 5c. Rozbiórki kosztować będą gminę 680 tys. zł.
- Do końca tego roku będziemy również inwestować w nowe elewacje na budynkach przy ul. Garncarskiej 21 oraz ul. Krakowskiej 6, 23 b. Proces rewitalizacji trwa i nie można go już zatrzymać – po raz kolejny podkreśliła wiceburmistrz Palka.
(AJ)

Na zdjęciu: Radni z komisji rozwoju analizują rycinę z terenem oznaczonym do rewitalizacji

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 39 (804)
  • Data wydania: 26.09.07

Kup e-gazetę!