W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o rozpoczęciu się w Trzebini kampanii parkingowej, której celem jest przekonanie zdrowych kierowców do tego, by nie zajmowali miejsc parkingowych przeznaczonych dla niepełnosprawnych.
W Chrzanowie zainteresowało się nią na razie jedynie Centrum Handlowe Max.
Na parkingu przed centrum są dwa stanowiska dla niepełnosprawnych. Blisko wejścia. Widoczne z daleka. Teraz zostały dodatkowo oplakatowane. Nieuprawnieni klienci często je jednak zajmowali.
W akcję zostali włączeni ochroniarze CH Max. Starają się wyperswadować zdrowym kierowcom zajmowanie miejsc dla niepełnosprawnych. Wręczają im ulotki informacyjne. Działania te mają trwać do końca roku.
(Rad)

Dla "Przełomu"
Kazimierz Stec, CH Max:
- Chcemy, aby nasze otoczenie było przyjazne niepełnosprawnym. Dotychczasowe działania nie przynosiły większych skutków. Postanowiliśmy więc włączyć się do ogólnokrajowej kampanii. Nagłośnienie jej w mediach może przynieść oczekiwane rezultaty. Do tej pory ludzie różnie reagowali na zwrócenie uwagi, że stoją na miejscu dla niepełnosprawnych. Najczęściej bardzo nerwowo. Zdarzały się obraźliwe epitety. Główne tłumaczenie, to: „ja tylko na chwilkę”. A w tym czasie może przecież przyjechać osoba niepełnosprawna i nie będzie miała gdzie zaparkować. Edukacja ludzi w tym zakresie to mozolna praca. Ale wierzymy, że się uda.


Na zdjęciu: Ochroniarz Centrum Handlowego Max pilnuje, by miejsca dla niepełnosprawnych były zajmowane przez kierowców do tego uprawnionych