Chrzanów potrzebuje pomnika – przekonuje Andrzej Kwaczała z Trzebini. A co na to władze miasta?
- Pomnik św. Mikołaja, proszę bardzo. Ale cabańskiej rodziny to chyba jakiś żart – burmistrz Chrzanowa komentuje pomysł ustawienia w centrum miasta pomnika.
Mieszkaniec Trzebini proponuje wzniesienie na chrzanowskim Rynku pomnika św. Mikołaja, ewentualnie cabańskiej rodziny – tęgiej kobiety z owieczką i chłopa z wołem (o jego pomyśle pisaliśmy w poprzednim numerze „Przełomu”).
- Św. Mikołaj towarzyszy naszemu miastu od wieków. Niegdyś jego postać widniała nawet w herbie Chrzanowa. Zatem faktycznie, to dobry pomysł, by jego pomnik stanął gdzieś w centrum – uważa Ryszard Kosowski.
Burmistrz na razie nie potrafi wskazać konkretnego miejsca w Rynku, gdzie można by postawić świętą figurę. Temat do przemyślenia zleci więc architektom, którzy zaprojektowali wygląd obecnego Rynku.
- W Rynku organizujemy mikołajkowe spotkania z najmłodszymi mieszkańcami miasta. Przed świętami bożonarodzeniowymi ustawiamy szopkę. Nieopodal jest też parafia św. Mikołaja. Podobizna patrona powinna się zatem pojawić – uważa Kosowski.
Nie zgadza sie natomiast na pomnik cabańskiej rodziny. Propozycję stawiania w centrum podobizny tęgiej kobiety z owieczką i chłopa z wołem traktuje jako żart.
(ana)

Na zdjęciu: Andrzej Kwaczała - pomysłodawca postawienia na chrzanowskim Rynku pomnika św. Mikołaja lub cabańskiej rodziny