Nie masz konta? Zarejestruj się

Za wysokie progi...

14.08.2007 00:00
Joanna Warzecha, mieszkanka trzebińskiego osiedla ZWM. Od dziewiątego roku życia na wózku inwalidzkim, którym nie sposób dojechać do wielu ważnych miejsc.
Joanna Warzecha, mieszkanka trzebińskiego osiedla ZWM. Od dziewiątego roku życia na wózku inwalidzkim, którym nie sposób dojechać do wielu ważnych miejsc.

Żeby dojechać do sklepu, oddalonego o kilkanaście metrów od jej bloku, musi objeżdżać kilkaset metrów. Dlaczego? Bo spółdzielnia mieszkaniowa, budując nowe chodniki, zapomniała wykonać bezpieczne zjazdy dla niepełnosprawnych.
Asia skończyła 27 lat. Choruje na neurogenny zanik mięśni. Od dziewiątego roku życia jeździ na wózku inwalidzkim, wcześniej na manualnym, teraz na elektrycznym.
Spotykamy się przed jej klatką schodową w bloku nr 7 na osiedlu ZWM. Cel naszej wycieczki to trzebiński urząd miasta. Wcześniej jednak Asia chce zrobić zakupy i wysłać na poczcie list polecony. Wyruszamy.

Krawężniki kłodą na drodze
Jej blok od sklepu dzieli zaledwie kilkanaście metrów. Wjeżdżamy na chodnik i nagle problem, bo nie ma jak z niego zjechać.
- Przez lata naprzeciw sklepu był zjazd z chodnika. Trudno powiedzieć, czy wykonano go celowo, czy też po prostu obniżenie zrobiło się samo, ze starości. Ale najważniejsze, że było. Ostatnio spółdzielnia zleciła jednak budowę nowego chodnika i zjazdu już nie ma – Joanna podjeżdża swoim wózkiem do wysokiego krawężnika. Ocenia, że sama z niego nie zjedzie. A jeśli nawet, to pewnym jest, że z powrotem na niego nie wjedzie.
Jedziemy więc w prawo, wzdłuż bloku nr 11 i następnie nr 10. Tam, niestety, zjazdu też nie ma. Wracamy. Znów jedziemy wzdłuż bloków 10, 11, i jeszcze 12. Wreszcie upragniony zjazd.
- Żeby dojechać do sklepu spod bloku nr 7, muszę objeżdżać cały blok nr 12, bo inaczej z krawężnika nie zjadę – uzmysławia mi Joanna.

Lepiej drogą, niż chodnikiem
Zakupy zrobione. Teraz wyruszamy do miasta. Ze skrótu przez pięknie zagospodarowany teren integracyjnej Szkoły Podstawowej nr 8 i sąsiadującego z nią Gimnazjum nr 3 Asia rezygnuje. Z doświadczenia wie, że na wózku licznych schodów nie pokona. Jedziemy więc drogą wzdłuż bloku nr 13, aż dojeżdżamy do chodników przy ul. Młoszowskiej.
- Tędy przejadę bez problemów. Wszędzie są zjazdy, chodniki prosto ułożone – Asia chwali trotuar wzdłuż obwodnicy młoszowskiej.
Dojeżdżamy do nowego targowiska przy ul. Młoszowskiej. Wprawdzie jeszcze nikt tam nie handluje, ale gdy pojawią się sprzedawcy, ze zrobieniem zakupów nie powinno być problemów, bo podjazdy dla wózków są.
Jedziemy dalej, teraz już do centrum. Przejeżdżamy pasy dla pieszych i znowu problem. Asia schodów (tych naprzeciwko targowiska) nie pokona. Jedziemy więc w kierunku ronda Solidarności. W tym rejonie gmina zbudowała ostatnio nowe chodniki. Asia śmieje się, że chyba z myślą o niej, bo choć tu nie ma teraz problemów z wjazdem do Rynku.

Kierowcy blokują zjazdy
Od ul. Rynek zmierzamy w kierunku poczty. Asia woli jechać ulicą, bo na chodnikach brakuje zjazdów. A te, które są, często blokują kierowcy.
- Wielu kierowców bezmyślnie parkuje tam, gdzie im wygodnie. Na przykład, na chodniku, przez co ja, na wózku, nie mogę już przejechać. Niektórzy stoją też przy zjazdach, a wtedy, żeby zjechać z chodnika, muszę się wracać – relacjonuje Joanna.
Dojeżdżamy wreszcie do poczty. I tu kolejny problem – schody.
- Listu więc nie wyślę, chyba że kogoś poproszę, by zrobił to za mnie – zaznacza Joanna.
Jedziemy dalej chodnikiem w kierunku urzędu miasta. Z dotarciem do budynku problemu nie ma, bo wjazd dla niepełnosprawnych jest. Niestety, w magistracie windy dla niepełnosprawnych jeszcze nie zainstalowano.
- Generalnie, gdy chcę dojechać w konkretne miejsce, muszę się sporo nakombinować. Do wielu sklepów w Rynku nie wjadę, bo są schodki, na przykład do Orionu. Dlatego zakupy najchętniej robię w dużych marketach, poza Trzebinią. Są one dostosowane do prowadzania wózków na zakupy i ja na tym korzystam – kwituje Joanna Warzecha.
Anna Jarguz


Dla ,,Przełomu”
Aleksander Biegacz, prezes Powszechnej Spółdzielni Mieszkaniowej w Chrzanowie:

- Jestem już po rozmowie z inspektorem nadzoru budowlanego, który w sprawie obniżenia krawężnika wzdłuż nowego chodnika w rejonie bloku nr 11 na osiedlu ZWM spotka się z wykonawcą robót. Jest szansa, że bezpieczny zjazd pojawi się w ciągu najbliższych dni.

Na zdjęciu: Joanna Warzecha na trzebińskim osiedlu ZWM. Krawężniki wzdłuż nowego chodnika w pobliżu bloku nr 11 są zbyt wysokie by bezpiecznie zjechać z chodnika na wózku

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 33 (798)
  • Data wydania: 14.08.07

Kup e-gazetę!