Nie masz konta? Zarejestruj się

Brakuje chętnych do pracy po godzinach

08.08.2007 00:00
Z 50 tys. zł, przyznanych na ten rok na płatne patrole policji, wykorzystano, na razie, zaledwie 4.480 zł

Z 50 tys. zł, przyznanych na ten rok na płatne patrole policji, wykorzystano, na razie, zaledwie 4.480 zł

W szeregach policji, jak dotąd, brakowało chętnych do płatnych patroli po godzinach pracy. Od sierpnia ma się to zmienić.
Gdy zapadła decyzja o likwidacji Straży Miejskiej w Chrzanowie, burmistrz Ryszard Kosowski, wzorując się na Trzebini, postanowił wprowadzić płatne patrole policji. Widok mundurowych, patrolujących ulice w ramach swoich nadgodzin, miał poprawić poczucie bezpieczeństwa mieszkańców. Policjanci mieli patrolować ulice głównie w weekendy, w godzinach wieczornych i nocnych, w miejscach, wskazanych przez rady osiedlowe i sołeckie.
Radni pomysł burmistrza poparli i zgodzili się, by wydać na ten cel 50 tys. zł. Płatne patrole ruszyły od maja. I choć stróże prawa na każdym 8-godzinnym patrolu mogli sobie dorobić 126 zł na rękę, okazało się, że chętnych do pracy po godzinach brakuje.

Zabezpieczali, teraz odpoczywają
W maju odbyły się trzy patrole, w czerwcu sześć, natomiast w lipcu już tylko pięć. Czyżby dla policjantów 20 zł brutto za każdą godzinę patrolu to było za mało?
- To nie są duże pieniądze – przyznaje nadkom. Dariusz Pogoda, naczelnik sekcji prewencji i ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie. Jednak to nie wynagrodzenie zadecydowało o tym, że chętnych do patroli zgłosiło się niewielu.
- Czerwic był miesiącem, kiedy to w każdej z trzech gmin: Chrzanowie, Libiążu i Trzebini, odbywało się szereg imprez w ramach obchodów święta miast. Policjanci mieli wtedy mnóstwo pracy przy ich zabezpieczaniu. Już wtedy wielu brało nadgodziny – tłumaczy nadkom. Pogoda.
Zatem jeśli policjanci przez trzy weekendy w miesiącu zabezpieczali imprezy, trudno im się dziwić, że ten jeden chcieli mieć wolny. A władzom Chrzanowa zależało na patrolach właśnie w soboty i niedziele.
Lipiec, z kolei, to okres urlopowy, kiedy to policjanci korzystali z przysługujących im dni wolnych od pracy.
- Myślę, że w sierpniu patroli będzie więcej. Już w ten weekend było siedem – zaznacza Dariusz Pogoda.

Tylko Balin chce patroli
Policjanci w ramach swoich nadgodzin patrolują głównie miejsca szczególnie narażone, między innymi: osiedla Młodości, Północ-Tysiąclecie, czy Niepodległości. Rzadziej pojawiają się w sołectwach.
- Jesteśmy trochę zaskoczeni, że nikt, poza sołtysem Balina, nie wnioskował o patrole na wsiach, czy obrzeżach miasta. Na razie wysyłamy więc patrolujących tam, gdzie w naszej opinii jest najniebezpieczniej – uzasadnia szef sekcji prewencji.
Prawdopodobnie policja zwróci się do władz gminy o zgodę na organizację płatnych patroli także w tygodniu. Na razie w mieście panuje względny spokój, bo ludzie wyjechali na urlopy.

Co zamiast straży
Po zlikwidowaniu chrzanowskiej straży miejskiej, poza płatnymi patrolami policji burmistrz podjął też decyzję o zleceniu ochrony rynku wraz z przylegającymi ulicami firmie ochroniarskiej Era, co do końca roku będzie kosztowało 16 tys. zł.
Wyszedł też przed szereg i obiecał policji współfinansowanie zakupu masztów pod fotoradary, które miały stanąć na ulicach Oświęcimskiej i Trzebińskiej.
- Dam na to pieniądze, ale dopiero po zakończeniu remontu ulic Trzebińskiej i Oświęcimskiej, czyli nie wcześniej, jak w przyszłym roku. Gdy prace się zakończą, wspólnie z policją wyznaczymy miejsca, gdzie będzie można zamontować fotoradar – burmistrz Kosowski deklarację o współfinansowaniu masztów podtrzymuje. Na ich zakup ma dać 24 tys. zł.
Oprócz tego, burmistrz zatrudnił trzy osoby z orzeczeniem o stopniu niepełnosprawności, które znalazły zatrudnienie w gminnym centrum monitoringu i obserwują obraz zarejestrowany przez miejskie kamery.
- Jak dotąd nie zauważyliśmy nic niepokojącego – mówi jedna z nowo zatrudnionych, Anita Konieczny.
Anna Jarguz

Na zdjęciu: Anita Konieczny, obserwując na monitorach obraz zarejestrowany przez kamery, nie zauważyła nic niepokojącego

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 32 (797)
  • Data wydania: 08.08.07

Kup e-gazetę!