140 nowych pracowników dołowych zostało zatrudnionych od 1 lipca w ZG Janina. Większość z nich to byli pracownicy PRG – przedsiębiorstwa, które dotychczas wykonywało roboty przygotowawcze dla libiąskiej kopalni.
Obecnie ZG Janina nie korzysta już z usług PRG, wykonuje te prace we własnym zakresie.
Jak informuje Tadeusz Bożek, wiceprezes Południowego Koncernu Węglowego SA, do końca roku koncern (łącznie ZG Janina w Libiążu i ZG Sobieski w Jaworznie) przyjmie do pracy pół tysiąca pracowników.
To naturalna wymiana kadr - zastępowanie nowymi pracownikami, tych, odchodzących na emeryturę.
Koncern już na początku roku zgłosił do urzędu pracy potrzebę zatrudnienia górników. Początkowo wydawało się, że z naborem będą problemy, bo okazało się, że nie ma wielu przygotowanych do zawodu fachowców. Po rozwiązaniu umowy z PRG większość załogi tego przedsiębiorstwa znalazła zatrudnienie właśnie w Janinie.
- Na zatrudnienie w kopalniach Południowego Koncernu Węglowego mogą w pierwszej kolejności liczyć synowie odchodzących na emeryturę górników. Od lat prowadzimy taką politykę kadrową i ona znakomicie się sprawdza – podkreśla prezes Bożek.
Jak informował podczas niedawnego jubileuszu libiąskiej kopalni prezes PKW SA Andrzej Szymkiewicz, w 2007, 2008 i 2009 roku z Janiny odejdzie po 200 osób rocznie. Systematycznie ich miejsca będą zajmować nowi pracownicy.
- Zatrudnienie zostanie utrzymane przynajmniej na tym samym poziomie – zapewnia Szymkiewicz.
(GK)