Nie masz konta? Zarejestruj się

Co ma urząd pracy dla niepełnosprawnych?

04.07.2007 00:00
Firma, która zatrudni osobę niepełnosprawną, na pewno zyska oddanego pracownika - uważa Jerzy Kasprzyk, wicedyrektor chrzanowskiego PUP-u. Problem w tym, że pracodawcy nie kwapią się, by przyjmować niepełnosprawnych.
Firma, która zatrudni osobę niepełnosprawną, na pewno zyska oddanego pracownika - uważa Jerzy Kasprzyk, wicedyrektor chrzanowskiego PUP-u. Problem w tym, że pracodawcy nie kwapią się, by przyjmować niepełnosprawnych.
Pośredniak dysponuje pieniędzmi m.in. na przystosowanie stanowisk pracy dla osób niepełnosprawnych (muszą być zarejestrowane jako bezrobotne). Informacja taka trafiła do ok. 130 firm z naszego powiatu. Zainteresowana była tylko jedna. Jej właściciel pytał jednak o dofinansowanie adaptacji budynku pod kątem niepełnosprawnych klientów, a to nie wchodzi w grę.

Dlaczego się nie opłaca?
Ewelina Pytlak, kierowniczka wydziału poradnictwa zawodowego i szkoleń w Powiatowym Urzędzie Pracy w Chrzanowie:
- Wcześniej finansowaliśmy tworzenie od podstaw stanowisk pracy dla niepełnosprawnych. Teraz możemy refundować tylko różnicę pomiędzy kosztami zorganizowania takiego stanowiska dla osoby zdrowej i niepełnosprawnej. Najczęściej chodzi o specjalistyczny sprzęt i adaptację pomieszczenia. Jeśli jednak pracownik ma lekkie schorzenie, koszt utworzenia dla niego stanowiska, na przykład biurowego, jest prawie taki sam, jak w przypadku zdrowej osoby. Z ekonomicznego punktu widzenia, pracodawca prawie nic nie zyskuje.

Obawy przedsiębiorców
Otrzymanie pieniędzy na przystosowanie miejsca pracy (nowego lub istniejącego) dla osoby niepełnosprawnej wiąże się z utrzymywaniem tego stanowiska przez 3 lata.
- Jeżeli pracownik zrezygnuje, a to zawsze może się zdarzyć, to wówczas pracodawca ma trzy miesiące na znalezienie na jego miejsce kogoś innego. Osoba ta musi mieć jednak podobne schorzenie. Po upływie tego czasu pracodawca zwraca całą refundację - tłumaczy Ewelina Pytlak.
Jerzy Kasprzyk, wicedyrektor PUP:
- Większość przedsiębiorców prawdopodobnie nie wie, że urząd pracy może wesprzeć zatrudnienie niepełnosprawnych. Nie prowadzimy akcji informacyjnej, bo PFRON nie przewidział na to pieniędzy. Będziemy próbowali je zdobyć poprzez organizacje pozarządowe.

Niepełnosprawni szukają
Dyrektor Jerzy Kasprzyk zapewnia, że zna potrzeby zawodowe bezrobotnych osób niepełnosprawnych. Ostatnio często się z nimi spotykał. Zwykle słyszał, że najchętniej podjęłyby lekkie prace, na przykład jako szwaczka, dozorca, pracownik ochrony. Ewelina Pytlak dodaje, że niepełnosprawni mają z reguły niskie wykształcenie, więc pole do popisu jest niewielkie.
PUP ma w tym roku 320 tys. zł na aktywizację zawodową niepełnosprawnych. Jest realne zagrożenie, że pieniędzy tych nie uda się wydać. Co wtedy?
- Trzeba je będzie przekazać do PCPR-u na aktywizację społeczną (np. turnusy rehablitacyjne). Inaczej przepadną - przyznaje Ewelina Pytlak
Łukasz Dulowski

Szczegółowe informacje: www.pup-chrzanow.pl  

Na zdjęciu: Zatrudnianie niepełnosprawnych nie zawsze jest opłacalne dla firm, ale oprócz względów ekonomicznych są też względy społeczne - zauważa Ewelina Pytlak z chrzanowskiego PUP-u

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 27 (792)
  • Data wydania: 04.07.07

Kup e-gazetę!