Nie masz konta? Zarejestruj się

Chętnych na basen w Sierszy brak

30.05.2007 00:00
Trzy przetargi na sprzedaż odkrytego basenu w Sierszy zakończyły się fiaskiem. Jeśli wkrótce nie znajdzie się chętny chociaż na dzierżawę obiektu, także w te wakacje kąpielisko będzie nieczynne.
Trzy przetargi na sprzedaż odkrytego basenu w Sierszy zakończyły się fiaskiem. Jeśli wkrótce nie znajdzie się chętny chociaż na dzierżawę obiektu, także w te wakacje kąpielisko będzie nieczynne.
Już w poprzednie wakacje odkryty basen w Sierszy, jedyny taki obiekt w gminie, stał pusty. Zanosi się, że tego lata będzie podobnie. Bez gruntownej modernizacji - kąpielisko nie będzie dopuszczone do użytku.
Wyliczono, że koszty jego modernizacji pochłoną ok. 100 tys. zł. Należy ułożyć nowy chodnik, odnowić misę basenu, odremontować budynek przepompowni i postawić tam toalety z dostępem do bieżącej, ciepłej wody. Gmina nie da na to pieniędzy, bo obiekt nie jest jej. Należy do Spółki Restrukturyzacji Kopalń SA w Katowicach, która też nie kwapi się do wyłożenia potrzebnej sumy.
Co więcej, SRK chce zbyć basen. Problem w tym, że nikt nie chce go kupić. Choć ogłoszono już trzy przetargi, żadnego nie udało się rozstrzygnąć, mimo że cenę wyjściową obniżono z 310 tys. zł do 250 tys.
Gdy nie znalazł się chętny na kupno basenu, SRK ogłosiła przetarg na jego dzierżawę. Pierwszy zakończył się fiaskiem. Rozstrzygnięcie kolejnego zaplanowano na środę, 30 maja.
- Szkoda tego obiektu. Ciągle go rozkradają, o czym informowaliśmy policję. Teraz to już nie wiem, kto go będzie pilnował, bo nam umowa dzierżawy skończyła się w maju tego roku – podkreśla Józef Stefanik, prezes Parafialnego Klubu Sportowego Opoka, który od 2000 roku zarządzał obiektem. Przy wsparciu finansowym gminy, rocznie na utrzymanie kąpieliska wydawał około 25 tys. zł. Za dzierżawę nie płacił jednak SRK.
- Wnioskowaliśmy w Spółce Restrukturyzacji Kopalń, by informowała nas o planach wobec basenu. Od lutego nie mamy od nich żadnej informacji. Wkrótce otwarcie sezonu kąpielowego, a my nie wiemy, czy kąpielisko będzie czynne, czy też nie – dodaje Stanisław Majdański, kierownik referatu kultury fizycznej i turystyki Urzędu Miasta w Trzebini.
(AJ)

Na zdjęciu: Od ubiegłego roku należący do SRK basen stoi pusty i niszczeje

Dla Przełomu

Robert Siwek, rzecznik prasowy urzędu:
Gmina nie jest zainteresowana odpłatnym przejęciem odkrytego basenu w Sierszy, o czym przed kilkoma tygodniami pisemnie informowaliśmy SRK. Obiekt nie spełnia podstawowych warunków sanitarnych, przez co bez kosztowanych prac modernizacyjnych nie można go udostępnić dla mieszkańców. Tymczasem na terenie Trzebini jest kilka innych otwartych kąpielisk. Ponadto, gmina finansuje programy prozdrowotne, umożliwiające naszym mieszkańcom korzystanie z bezpłatnych zajęć na basenie Aqua Planet, na co tylko w tym roku pójdzie 550 tys. zł.


*****
W 2000 roku basen należał do Nadwiślańskiej Spółki Węglowej SA w Tychach Zakład Zagospodarowania Mienia, która zawarła umowę na administrowanie obiektem z PKS Opoka w Trzebini-Sierszy. W 2001 roku basen stał się własnością Spółki Restrukturyzacji Kopalń SA w Katowicach oddział Trzebinia Zakład KWK Siersza. W 2005 roku przejęła go Spółka Restrukturyzacji Kopalń SA w Katowicach.


Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 22 (787)
  • Data wydania: 30.05.07

Kup e-gazetę!