Nie masz konta? Zarejestruj się

Objazd niezgody

16.05.2007 00:00
OSIEDLE BOROWIEC. Czy na czas remontu wiaduktu na ul. Borowcowej mieszkańcom przyjdzie objeżdżać Płazę albo Libiąż?

OSIEDLE BOROWIEC. Czy na czas remontu wiaduktu na ul. Borowcowej mieszkańcom przyjdzie objeżdżać Płazę albo Libiąż?
Jest problem z wyznaczeniem objazdu ul. Borowcowej w Chrzanowie na czas remontu wiaduktu nad torami.
Stan techniczny wiaduktu jest fatalny. Powiat, jako zarządca tej drogi, przymierza się do jego remontu. Ma już gotowy projekt inwestycji i wszelkie pozwolenia. Z pracami chce ruszyć jeszcze w te wakacje. Na czas remontu przejazdu ul. Borowcową nie będzie. Mieszkańcy osiedla Borowiec byli przekonani, że inwestor wyznaczy krótki, liczący niespełna 200 metrów objazd – od ul. Kamiennej, wzdłuż ul. Borowcowej, dołem, i dalej do ul. Metalowców. Z jego wyznaczeniem są jednak problemy, których powiat może nie przeskoczyć.

Decyzja w rękach nadleśnictwa
Działki, po których powiat chce wyznaczyć objazd, nie są jego własnością. Należą po części do gminy, Nadleśnictwa Chrzanów, oraz kolei. O ile gmina problemów z wyznaczeniem objazdu nie stwarza, nadleśnictwo i koleje - tak.
- Musimy wysłać pismo do PKP, czy na czas remontu możemy zająć ich działki. Jak wiemy, działa tam wiele różnych spółek i może potrwać, zanim dogadają się między sobą, która ma nam dać pozwolenie. A z pracami chcemy ruszyć już w lipcu – mówi Grzegorz Żuradzki, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Chrzanowie.
Z kolei, by zająć teren należący do Nadleśnictwa, konieczna jest decyzja o wyłączeniu tego kawałka lasu z produkcji. Wydaje ją minister środowiska. Ponadto, po zakończeniu prac teren należałoby przywrócić do stanu pierwotnego.
- Obawiam się, że z uzyskaniem takiej decyzji może być problem – przyznaje Żuradzki.

Konieczne mijanki
Objazdu nie da się też poprowadzić przez teren Kopalni i Prażalni Dolomitu Żelatowa, co sugerowało kilku mieszkańców.
- Rozmawiałem już na ten temat z prezesem zakładu, który nie wyraził zgody. Argumentuje, że gdyby doszło do jakiejś kolizji lub wypadku, on by za to odpowiadał – uzasadnia dyrektor PZD.
Kolejna propozycja objazdu to droga leśna biegnąca: od ul. Dolomitowej (jej przedłużenie), wzdłuż zakładu Żelatowa, łączy się ona następnie z drogą na Podstokach, skąd można dojechać na osiedle Stella, i dalej, do centrum Chrzanowa. Żeby puścić tędy ruch, konieczne jest utworzenie mijanek. Droga generalnie biegnie przez las i jest zbyt wąska, by mogły się tam wyminąć dwa samochody. Ponadto, należałoby ją utwardzić.

Byle nie przez Babice i Libiąż
- Mieszkańcom najbardziej zależy na tym krótkim objeździe na odcinku od ul. Kamiennej do ul. Metalowców. Jednak jeśli okaże się, że powiat nie dostanie zgody na poprowadzenie tędy objazdu, ta druga, dłuższa trasa, od ul. Dolomitowej do osiedla Stella, też ewentualnie wchodzi w grę. Najgorszy scenariusz to objazd przez Płazę i Babice lub Libiąż. Bo wtedy mieszkańcy musieliby nadrabiać każdego dnia kilkadziesiąt kilometrów – podkreśla przewodnicząca rady osiedla Borowiec, Joanna Macuda.
- Jak ruszy remont wiaduktu, nie tylko mieszkańcy Borowca będą musieli nadkładać drogi, ale również pobliskiego Zagórza oraz Mętkowa – uściśla radna Alicja Bębenek.
Remont wiaduktu jest konieczny. Z tym nikt nie dyskutuje. Na czas remontu, który potrwa przynajmniej półtora miesiąca, trzeba wyznaczyć objazd. Którędy? Nie wiadomo. PZD śle teraz pisma do Nadleśnictwa i kolei państwowych o zgodę na zajęcie ich gruntów. Liczy na szybką odpowiedź.
Anna Jarguz

Na zdjęciu: Grzegorz Żuradzki (z prawej) objaśnia zainteresowanym, jakie są możliwości poprowadzenia objazdu na czas remontu wiaduktu na ul. Borowcowej

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 20 (785)
  • Data wydania: 16.05.07

Kup e-gazetę!