Nie masz konta? Zarejestruj się

Mieli głos, lecz nie skorzystali

30.04.2007 00:00
Niewielkie było zainteresowanie mieszkańców Trzebini piątkowym spotkaniem z burmistrzem, na którym dyskutowano o najważniejszych dla miasta kwestiach. Co więcej, nie zainteresowali się nią - niestety - również radni.
Niewielkie było zainteresowanie mieszkańców Trzebini piątkowym spotkaniem z burmistrzem, na którym dyskutowano o najważniejszych dla miasta kwestiach. Co więcej, nie zainteresowali się nią - niestety - również radni.
Przyszedł na nią jedynie radny Andrzej Pypno. W komplecie stawili się burmistrzowie. Adamowi Adamczykowi towarzyszyli Barbara Siemek i Wiesław Pierzchała.
- Dziwię się, że nie ma tu, w tej sali, radnych. Czy nie interesuje ich to, co myślą mieszkańcy, czego chcą, co jest dla nich ważne? – zastanawiał się uczestniczący w debacie Janusz Śmiałek, przewodniczący Rady Osiedla Salwator.
Debata była kolejnym etapem ogólnopolskiej akcji „Masz głos – masz wybór”, zainicjowanej przez Fundację im. Stefana Batorego. W Trzebini organizuje ją krakowska Fundacja Centrum Innowacyjnego Rozwoju Społeczeństwa (CIRS).

Jaka Trzebinia, jacy mieszkańcy
Debatę poprzedziło badanie ankietowe przeprowadzone przez CIRS na próbie 110 osób. Wynika z niej, że prawie 60 procent mieszkańców uważa Trzebinię, za dobre i przyjazne do życia miejsce.
Dla większości ankietowanych najważniejsze są problemy dróg oraz utylizacja zbiornika w Górce. Nieco mniej zaprzątają sobie głowę rewitalizacją Rynku.
Ankieta pokazała też, że trzebinianie nie są skorzy do aktywnego angażowania się w sprawy miasta (co pokazała też frekwencja na debacie). Niewielu byłoby chętnych do napisania np. petycji do burmistrza w jakiejś sprawie.
Ankieterzy zapytali również mieszkańców o koncepcję rewitalizacji Rynku. Ponad połowa (56 proc.) poparła ją.

Ruchliwy Rynek
Planowana przebudowa Rynku była jednym z tematów debaty. Oprócz niej mieszkańcy dyskutowali z władzami miasta o neutralizacji zbiornika w Górce, stanie dróg w gminie i pomocy społecznej.
Kilku poruszyło problem wyprowadzenia ruchu z centrum miasta (oraz z Rynku), widząc w tym jedyną możliwość na powodzenie rewitalizacji i prawdziwe ożywienie tej części miasta. Na razie wszystko wskazuje na to, że odnowiony Rynek znajdzie się w sąsiedztwie ruchliwej drogi wojewódzkiej prowadzącej w stronę Olkusza.
- Zróbmy najpierw to, co możemy – sugerowała mieszkanka. – Jak będziemy czekać na te obwodnice, to przez kolejne lata znowu nic nie zrobimy, a ja bym chciała jeszcze ten nowy Rynek zobaczyć.
- My nie warunkujemy rewitalizacji Rynku powstaniem obwodnic, bo one na pewno nie zostaną wybudowane w ciągu najbliższych 3-4 lat. Z kolei Rynek ma szansę powstać w ciągu 2-3 lat – wyjaśniał Adam Adamczyk.

Górka - problem na lata
Problem neutralizacji, i w dalszym etapie, rekultywacji zbiornika Górka, burmistrz nazwał zagadnieniem futurystycznym.
- Do tej pory obniżyliśmy poziom cieczy w zbiorniku o cztery metry. Potrzeba jeszcze co najmniej dwóch lat, by obniżyć go o kolejne 12 metrów. I około 50 milionów złotych – mówił Adamczyk.
Co do dróg, to zdaniem burmistrz stan tych gminnych jest już zadowalający. Na pewno psują ten wizerunek drogi powiatowe, ale i to, dzięki unijnej, finansowej pomocy, ma szansę w najbliższym czasie się zmienić. Usprawnić powinien się także ruch samochodowy na ul. Kościuszki po wybudowaniu ronda. Na poprzedniej, przeprowadzonej miesiąc temu debacie, ważkim problemem okazała się kwestia zorganizowania w gminie jadłodajni dla ubogich. Na razie są cztery takie miejsca, ale – jak stwierdził Adamczyk, jeśli jest taka potrzeba, powstaną kolejne.
- Ludzie mówią, że w Trzebini przydałby się taki zwykły bar mleczny – podpowiadała mieszkanka. – Do baru ludzie idą bez wstydu, bo tam jednak płacą za jedzenie, a do takiej bezpłatnej jadłodajni to niektórzy się po prostu wstydzą pójść.
- Jak ktoś do mnie przyjdzie z taką propozycją, to mu jeszcze mapę, taką stylizowaną na starą, podaruję, dziękując za inicjatywę – odpowiedział Adamczyk.

Co obiecał burmistrz
Debata zakończyła się podpisaniem przez burmistrza deklaracji zawierającej zadania, jakie zobowiązał się wykonać w tej kadencji. Według Adamczyka - najważniejszymi obecnie lokalnymi problemami są: infrastruktura komunalna, rewitalizacja centrum miasta i rozwój zasobów komunalnych.
W trakcie kadencji (2006-2010) będzie się starał rozwiązać te problemy poprzez: budowę kanalizacji sanitarnych (ul. Grunwaldzka, Kwiatowa i Dołki, os. Gaj Wieś, Młoszowa, Dulowa, Myślachowice).
Burmistrz zadeklarował również, że jeszcze w tym roku doprowadzi do: opracowania dokumentacji projektowej modernizacji Rynku, parkingu przy ul. Młoszowskiej, budowy ronda przy ul. Kościuszki (realizacja2007/2008), zakup budynków mieszkalnych nr 25 i 26 w Rynku i byłego Domu Górnika przy ul. Grunwaldzkiej w Sierszy.
Realizację zapisów deklaracji będzie teraz pilotować Fundacja CIRS.
Grażyna Kaim

Na zdjęciu: Debata zakończyła się podpisaniem przez burmistrza Adama Adamczyka deklaracji zawierającej zadania, jakie zobowiązuje się wykonać w obecnej kadencji

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 18 (483)
  • Data wydania: 30.04.07

Kup e-gazetę!