Bumar Fablok obiecał zatrudnić kilku, a może nawet kilkunastu, pierwszych absolwentów kierunku technik mechatronik – przekonuje Mariusz Wacławek, dyrektor PCE w Chrzanowie.
Szkolną pracownię mechatroniczną wyposażono niedawno w drogi sprzęt nowej generacji.
- Sześć symulatorów komputerowych (trenażerów) oraz tokarka sterowana numerycznie to urządzenia najwyższej klasy. Pięć stanowisk umożliwia młodzieży naukę na kierunku technik mechatronik. Chrzanowska szkoła jako jedyna w powiecie posiada tak nowoczesne urządzenia. W Małopolsce tylko Zespół Szkół w Bochni ma podobne. 200 tys. zł szkoła pozyskała z funduszu unijnego. Starostwo zapewniło tzw. wkład własny (1/4 wartości). Cena jednej tokarki to 58 tys. zł.
Mechatronika to nowy kierunek. Jakie zastosowanie praktyczne ma ta dziedzina nauki?
- Mechatronika to połączenie mechaniki i elektroniki. W jej zakres wchodzą też zagadnienia z zakresu informatyki, automatyki, marketingu i zarządzania. Taka wiedza jest obecnie niezbędna, bo przemysł światowy zwraca się w stronę nowoczesnych rozwiązań. Liczy się elastyczność, możliwość szybkiej zmiany oferty. To powód powstania nowych kierunków kształcenia, m.in. mechatroniki. Niegdyś proces produkcji trwał długo. Najpierw dany produkt projektowali mechanicy, później pracowali nad nim elektrycy, elektronicy, lub automatycy, następnie budowano prototyp i sprawdzano funkcjonowanie. Mechatronik, który ma wiedzę z tych kilku dziedzin, może więc cykl przyspieszyć.
W przyszłym roku 28 uczniów technikum w PCE skończy szkołę z tytułem technika mechatroniki. Jakie mają szanse na znalezienie pracy w zawodzie?
- W Polsce i Europie firmy poszukują specjalistów, którzy potrafią obsługiwać maszyny sterowane numerycznie. W naszym powiecie też jest kilka dużych zakładów, wykorzystujących nowe technologie. Potrzebni są nie tylko inżynierowie, ale też technicy. My właśnie odpowiadamy na potrzeby rynku pracy. Jestem pewien, że nasi absolwenci nie będą mieli problemów ze znalezieniem zatrudnienia.
Jakie lokalne firmy ma pan na myśli?
- Valeo, Hydroaluminium, Bumar Fablok. Z tym ostatnim zawarliśmy wstępne porozumienie. W przyszłym roku, kiedy szkołę opuszczą pierwsi absolwenci mechatroniki, zakład obiecał zatrudnić kilku, a może nawet kilkunastu, naszych uczniów. Cały czas prowadzimy też rozmowy z Hydroaluminium i Thermoplastem. Wierzę, że się dogadamy.
Od kilku lat liczba uczniów wybierających PCE ciągle maleje. Dlaczego zdecydowaliście się na otwarcie nowego kierunku?
- Wiedza i doświadczenie zdobyte w technikum ułatwiają podjęcie pracy w trakcie studiów. W dzisiejszych czasach liczy się praktyka zawodowa, dlatego coraz więcej ludzi decyduje się na studia zaoczne, by móc równocześnie pracować. Poza tym, nowoczesne kierunki, takie jak mechatronika, w których wykorzystuje się nowoczesne technologie, obalają mit pracy w brudnych warunkach.
Rozmawiała Magda Balicka

Na zdjęciu: Sześć symulatorów komputerowych (tzw. trenażerów) oraz tokarka sterowana numerycznie - to urządzenia najwyższej klasy. Mariusz Wacławek, dyrektor PCE w Chrzanowie, prezentuje nowy nabytek szkoły