Nie masz konta? Zarejestruj się

Parking, skwerek i pizzeria

11.04.2007 00:00
Jak będzie wyglądać plac Mogielnickiego przy ul. Krakowskiej w Babicach i przylegające do niego łąki między kościołem a drogą? Do końca jeszcze nie wiadomo.
Jak będzie wyglądać plac Mogielnickiego przy ul. Krakowskiej w Babicach i przylegające do niego łąki między kościołem a drogą? Do końca jeszcze nie wiadomo.
Jedni widzieliby tam parking, inni skwerek, jeszcze inni lokale gastronomiczne.
Stanisława Jarczyk z kiosku z pasmanterią:
- Tu powinien zostać parking. To bardzo ważne, żeby samochody dostawcze mogły dojeżdżać pod same sklepy. Gdy jest tu dużo straganów, trzeba parkować albo pod samymi schodami (wtedy klienci mają utrudnione dojście do sklepu), albo na drodze. Jeśli samochód dowożący towar do spożywczego stanie przy drodze, mleko czy śmietanę trzeba przenosić parę metrów. Niejeden raz coś komuś upadnie i wtedy jest problem. Uważam, że powinny stąd zniknąć stragany.
Irena Bochenek, rodowita mieszkanka Babic:
- Przed laty nie było tu żadnego placu, tylko domy mieszkalne. Jeden obok drugiego. Z biegiem czasu ich właściciele umierali, a domy się rozpadły, aż je wyburzono. Najpierw otwarto tutaj sklep spożywczy, potem uruchomiono cukiernię, a następnie kwiaciarnię.
Pani Irenie marzy się za placem handlowym skwerek z ławeczkami, gdzie mogłaby usiąść i odpocząć na chwilkę.
Bożena Bałys, także z Babic, proponuje skwerek z ławeczkami, pizzerię, lub klub dla młodzieży.
- Wtedy młodzież nie przesiadywałaby na przystankach – argumentuje.
Na razie ok. jednohektarowy plac Mogielnickiego wykorzystywany jest jako parking i miejsce na handel.
- Wszystkie działki na tym obszarze są gminne – zaznacza Stanisław Bajer, kierownik referatu gospodarczego w Urzędzie Gminy w Babicach.
Wójt Roman Warchoł na razie nie chce zdradzać, co przewiduje wstępny plan zagospodarowania tych terenów.
- Jedną propozycję mam. To praca studencka. Ale chciałbym mieć ich więcej. Podkreślam, że pozostałe, które rozpatrzę, także będą pracami studenckimi. Zapewniam, że do końca 2007 roku wypracujemy jednolitą koncepcję. Wszystko zależy od tego, jak szybko uda się pozyskać na ten cel pieniądze zewnętrzne. Babice to stolica gminy, więc centrum musi być piękne zarówno pod względem rekreacyjnym, jak i użytkowym. Zresztą, centra będziemy wyłuskiwać z każdej miejscowości. Niekoniecznie będą to place, również ulice – mówi Warchoł.
Zapowiada konsultacje społeczne, dotyczące zagospodarowania placu Mogielnickiego, które rozpoczną się jeszcze przed wakacjami.
(KR)

Na zdjęciu: Bożena Bałys z wychowankiem Michałem na placu Dionizego Mogielnickiego w Babicach. Zagospodarowanie placu Dionizego Mogielnickiego jest ujęte w planach.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 15 (780)
  • Data wydania: 11.04.07

Kup e-gazetę!