Być może, już wkrótce, z ul. Balińskiej w Chrzanowie dojedziemy między cmentarzami w ul. Wodzińską i dalej ul. Zieloną, wprost pod mający powstać tunel drogowy, łączący os. Północ z os. Niepodległości.
Ta częściowo nowa trasa liczyłaby ok. 1.400 m. Jej trzy najważniejsze fragmenty, to kolejno: połączenie z ul. Balińską, rondo na skrzyżowaniu nowej trasy z ul. Sienkiewicza i ul. Wodzińską oraz rondo przy tunelu drogowym u zbiegu ulic: Zielonej, Mieszka I oraz Sikorskiego.
Jak już informowaliśmy w poprzednim numerze „Przełomu”, ostatecznie o powstaniu trasy łączącej ul. Balińską z ul. Topolową, zadecyduje wojewoda małopolski. On bowiem musi najpierw wydać tzw. decyzję środowiskową, aby na realizację całego projektu (rzecz jasna z funduszy unijnych) otrzymać zezwolenie budowlane.
Jak podkreślają władze Chrzanowa, pierwszy odcinek trasy – od ul. Balińskiej do ul. Trzebińskiej – ma służyć głównie wygodzie mieszkańców miasta i dlatego będzie przeznaczony wyłącznie dla ruchu aut osobowych. Natomiast tunel drogowy pod torami zaprojektowano tak, by mogły nim przejechać wozy strażackie. Trudno bowiem, aby mieszkańcy jeździli na skróty, a strażacy musieli znacznie nadkładać drogi w sytuacjach, gdy dla ratowania ludzkiego życia liczy się każda sekunda.
Burmistrz Chrzanowa już zlecił warszawskiej spółce EKKOM przygotowanie studium wykonalności całej inwestycji oraz sporządzenie raportu jej wpływu na środowisko. Jednocześnie dobiegają końca prace przy projekcie tunelu drogowego pod torami. Dopiero mając te wszystkie dokumenty, można rozpocząć starania o uzyskanie europejskich funduszy na wykonanie tej kosztownej, ale i potrzebnej trasy. (BHK)