Zamiast brać udział w zagranicznych targach i chwalić się folderami, powinniśmy zadbać o to, by turyści naprawdę chcieli do nas przyjeżdżać – mówi radny Jerzy Wieczorek.

Proponuje zwiększenie działań informacyjnych, stworzenie czasopisma promującego gminę, wydawanego co pół roku, oraz rozpropagowanie walorów gminy w Małopolsce i na Śląsku.
- Warto też pomyśleć o partnerstwie międzynarodowym – podkreśla Wieczorek.

Łucznicy przed zamkiem
- Co z tego, że folderów drukuje się dużo, skoro ich nie widać. Są w bibliotece. Nie wiem, czy gdziekolwiek jeszcze – dodaje radny Witold Kulczycki.
- Nie mamy w gminie imprezy kojarzącej się bezpośrednio z Krzeszowicami. Te, które się robi, przeznaczone są właściwie tylko dla mieszkańców – stwierdza radny Wacław Gregorczyk.
- W projekcie Multimedialna Polska (prezentacje na stronie internetowej - przyp. aut.) jest na przykład sylwester pod gwiazdami. Gdyby do nas ktoś przyjechał na taką imprezę, to tylko by się zniechęcił – narzeka Jerzy Wieczorek.
Obecny na sesji radny powiatowy Tomasz Piechota podkreślił, że Międzyszkolny Ośrodek Sportowy co rok organizuje turniej siatkowy. Zjeżdżają na niego sportowcy z całego kraju.
- Do niedawna organizowane były w ruinach zamku Tęczyn turnieje rycerskie. Teraz strach tam wejść – zaznacza sołtys Rudna Danuta Kozłowska.
- Stan techniczny zamku na to nie pozwala, jednak w tym roku na polach pod zamkiem prawdopodobnie uda się zorganizować turniej łuczniczy – informuje Janina Walkowicz z wydziału spraw obywatelskich.

Zlot reklamowy
- Pracujemy nad kalendarzem imprez. Będzie na stronie internetowej, niedługo, zresztą, przebudowywanej. Musimy wymyślić jakieś wydarzenie lub produkt odróżniający nas od innych gmin. Dobrym pomysłem byłby dzień pstrąga w Dubiu – przekonuje sekretarz gminy Jan Bereza.
Burmistrz Czesław Bartl podkreślił, że 30 czerwca przez Krzeszowice przejeżdżać będzie peleton rowerowy, organizowanego przez Związek Gmin Jurajskich rajdu.
- Zaproponowano nam, by w tym roku u nas odbył się zlot młodzieży jurajskiej. To piękna impreza. Mielibyśmy okazję się wypromować – stwierdza.

Sześć materiałów promocyjnych
Z przygotowanej przez Janinę Walkowicz informacji na temat promocji gminy wynika, że w ubiegłym roku urząd wydał sześć materiałów promocyjnych. Są to: mapa Krzeszowice i okolice na rowerze, multimedialna prezentacja poświęcona gminie, trójdzielny kalendarz ze zdjęciami, publikacja „Krzeszowice. Miasto i gmina bez tajemnic” i płyta zespołu regionalnego Rudnianie oraz książka „Panowie na Krzeszowicach” Andrzeja Korusiewicza.
Gmina Krzeszowice wystąpiła również jako samodzielny wystawca podczas Krakowskiego Salonu Turystycznego i Małopolskiej Giełdy Agroturystycznej. Ofertę inwestycyjną zamieściła w multimedialnym katalogu przygotowanym przez urząd marszałkowski i Małopolską Agencję Rozwoju Regionalnego. Oferta pałacu Potockich prezentowana była na targach inwestycyjnych w Cannes.
W tym roku koszty związane z promocją gminy zaplanowano na 120 tys. zł.
Ewa Solak