Nie masz konta? Zarejestruj się

Walki o przejście

14.02.2007 00:00
Około miliona złotych może kosztować budowa przejścia dla pieszych pod nasypem kolejowym przy skrzyżowaniu ul. Kadłubek z Podwalem w Chrzanowie. Koszt dokumentacji technicznej to kolejne 68,8 tys. zł.
Około miliona złotych może kosztować budowa przejścia dla pieszych pod nasypem kolejowym przy skrzyżowaniu ul. Kadłubek z Podwalem w Chrzanowie. Koszt dokumentacji technicznej to kolejne 68,8 tys. zł.
Mieszkańcy Śródmieścia od lat apelują o wykonanie przejść dla pieszych w tunelu pod przecinającym miasto nasypem kolejowym. Chodzi głównie o tow ciągu ul. Kadłubek – w części należącej do gminy, a w części do powiatu.
- Najpierw w tej sprawie pisaliśmy pisma do gminy. Tam tłumaczono nam jednak, że to przejście powinien wykonać powiat. Teraz ślemy więc pisma do starostwa, przy jednoczesnym wsparciu gminy – zaznacza przewodniczący rady osiedla Śródmieście, Kazimierz Piegza.
Argumentuje równocześnie, że w pierwszej kolejności przejście powinno powstać właśnie w ciągu ul. Kadłubek, bowiem właśnie tę drogę pokonują ludzie zmierzający w stronę Podwala i znajdującego się tam przystanku autobusowego, czy osiedla Południe.
- Mostek pod nasypem jest bardzo wąski, a ruch samochodowy ogromny. Piesi, by przejść tamtędy, wręcz ocierają się o samochody. Tylko czekać aż dojdzie do tragedii – twierdzi
Budowa przejścia dla pieszych ani nie jest prosta, ani tania. Jak wynika z obliczeń spółki, która wystąpiła do władz Chrzanowa z propozycją podjęcia się inwestycji, to kwota rzędu 860 tys. zł netto. Trzeba bowiem wykonać komorę montażową i odbiorczą, oraz przecisk z elementów ramowych i żelbetonowych o długości około 25 metrów. Dodatkowo, trzeba by wyłożyć ponad 68,8 tys. zł na koncepcję, projekt budowlany, wykonawczy, i nadzór autorski.
Gmina nie dysponuje taką kwotą. Jest jednak skłonna dołożyć się do zadania, jeśli włączy się w nie również powiat.
- Jesteśmy już po wstępnych rozmowach z gminą. Jeśli będzie wola współfinansowania, być może jeszcze w tym roku uda nam się opracować projekt. To trudna inwestycja. Potrzebne są dodatkowe uzgodnienia z koleją, która też musi wyrazić zgodę – podkreśla dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Chrzanowie, Grzegorz Żuradzki.
Nawet gdy gmina i powiat złożą się na projekt, mało prawdopodobne, by złożyły się na samą realizację zadania. Bo milion złotych tylko na jedno przejście (a przydałyby się trzy) to zbyt duże obciążenie dla ich budżetów. Pieniądze trzeba zatem pozyskać z funduszy unijnych.
(AJ)

Na zdjęciu: Przejście pod torami przy skrzyżowaniu ul. Kadłubek z ul. Podwale jest wąskie. Piesi ocierają się o samochody

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 7 (772)
  • Data wydania: 14.02.07

Kup e-gazetę!