Nie masz konta? Zarejestruj się

I tylko ciągną tę kołdrę

31.01.2007 00:00
Już na początku kadencji było jasne, że wójt Roman Warchoł będzie miał ciężko. Silna opozycja, wywodząca się z klubu poprzedniego wójta, potrafi przegłosować wszystko. Mało tego - relacje radnych z klubu Samorządna Gmina z obecnym wójtem są coraz gorsze.
Radna Genowefa Brandys: - Od początku źle się czuję w tej radzie. Zbyt wiele tu ironicznych uśmiechów, dogaduszek. Nie ma między nami żadnej zgody.
- W poprzednich kadencjach, kiedy byłam radną, z ludźmi można było dojść do konsensusu. W obecnej radzie tylko się kłócimy. Dziwimy się sporom na górze, gdzie kłóci się rząd, czy PO z PiS-em, a tymczasem nas jest zaledwie piętnastu i nie potrafimy się dogadać. A czasem naprawdę warto pójść na kompromis. I tylko ciągniemy tę kołdrę; każdy dla swojego sołectwa - radna Genowefa Brandys kwituje podjęcie uchwały budżetowej, do której opozycja nie pozwoliła wnieść wójtowi autopoprawek. Tłumaczyła odrzucenie tego wniosku zbyt późnym terminem, w jakim wójt dał do wglądu radnym owe autopoprawki.
Opozycja przegłosowała za to swoje zmiany projektu budżetu, zaproponowane przez komisję budżetową. Dlatego sześciu radnych (pięciu z klubu Jedność) wstrzymało się od głosu.
Już na początku kadencji było jasne, że wójt Roman Warchoł będzie miał ciężko. Silna opozycja, wywodząca się z klubu poprzedniego wójta, potrafi przegłosować wszystko. Mało tego - relacje radnych z klubu Samorządna Gmina z obecnym wójtem są coraz gorsze. Dla obserwatorów wygląda to jak robienie sobie specjalnie na złość. Apogeum niesnasek nastąpiło podczas sesji budżetowej. Kiedy wójtowi nie pozwolono wnieść poprawek do projektu uchwały, ten – jakby w odwecie – zawnioskował o wprowadzenie głosowania imiennego. Radni, co prawda, zgodzili się na taki układ (w końcu nie od parady gmina Babice nosi miano „przejrzystej gminy”), ale ten sposób jest niezbyt praktyczny (dla dziennikarzy i wyborców bardzo pomocny w ocenie poczynań radnych).
Co jeszcze się stanie w nowej radzie? Czy wójt zdobędzie w końcu choć minimalne poparcie wszystkich radnych? Na razie pewne jest jedynie „spotkanie obu klubów na neutralnym terenie” – jak to określił radny Jan Augustynek.
- Bez prasy i na luzie – podkreślił radny Jerzy Bil.
Klaudia Remsak

Na zdjęciu: Wójt Babic Roman Warchoł

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 5 (770)
  • Data wydania: 31.01.07

Kup e-gazetę!