Nie masz konta? Zarejestruj się

Odsunięty od współrządzenia

17.01.2007 00:00
W samorządzie gminnym nie powinny się liczyć układy i politykowanie, ale umiejętności i merytoryczne przygotowanie do bycia radnym, a w szczególności do reprezentowania gminy w związkach międzygminnych. Ja posiadam takie przygotowanie i doświadczenie. Jednak odsunięto mnie od współrządzenia gminą, bo nie bawię się w politykę – uważa radny z Chrzanowa Marek Mamica.

W samorządzie gminnym nie powinny się liczyć układy i politykowanie, ale umiejętności i merytoryczne przygotowanie do bycia radnym, a w szczególności do reprezentowania gminy w związkach międzygminnych. Ja posiadam takie przygotowanie i doświadczenie. Jednak odsunięto mnie od współrządzenia gminą, bo nie bawię się w politykę – uważa radny z Chrzanowa Marek Mamica.

Tylko pan i jeszcze czterech radnych z PiS głosowało przeciwko podwyższeniu stawek podatkowych na ten rok, czyli za zmniejszeniem dochodów gminy.
- Podnoszenie podatków to działalność krótkowzroczna i nie sprzyja rozwojowi gminy. Windując stawki podatkowe, doprowadzimy do sytuacji odwrotnej od zamierzonej. Wiele firm może upaść. A gdy liczba podatników zmaleje, to i wpływy do budżetu będą mniejsze. Podnosząc stawki podatkowe, na przykład od środków transportowych, dobijamy jeszcze bardziej małych przewoźników, którzy i tak mają niełatwo, konkurując na rynku z dużymi firmami przewozowymi.

Gminie potrzebne są pieniądze, żeby się rozwijać. Jeśli nie z podatków, to skąd ma je brać?
- Gmina powinna stwarzać dogodne warunki dla dużych inwestorów. Przygotowywać grunty pod inwestycje o powierzchni co najmniej 20-30 hektarów. Jeśli nie ma takich terenów w swoim zasobie, to powinna gromadzić informacje o właścicielach takich działek. Gdy do drzwi urzędu zapuka inwestor, to przynajmniej otrzyma informację co można mu zaproponować. Nie mamy dużych zakładów, jak sąsiednia Trzebinia czy Jaworzno, ale z uwagi na dogodną lokalizację Chrzanowa mamy szansę ich pozyskać. A rozwój przedsiębiorczości, to rozwój gminy.

Nie wziął pan udziału w głosowaniu nad wyborem reprezentantów Chrzanowa do związków międzygminnych, twierdząc, że głosowanie to farsa.
- Skoro jeszcze przed sesją, w kuluarach, skupieni wokół burmistrza radni typują do Międzygminnego Związku Gospodarka Komunalna swoich kandydatów, i głosowanie z góry jest ustalone, to dla mnie jest to farsa, która nie ma nic wspólnego z demokracją.

Zabiegał pan, aby w związku komunalnym gminę Chrzanów reprezentował przedstawiciel Balina. A gdyby tak radni, przed sesją, wytypowali do tej funkcji pańską kandydaturę (jedynego radnego z Balina w chrzanowskiej radzie), wziąłby pan udział w głosowaniu?
- Nie, ponieważ to na sesji powinni być typowani merytorycznie przygotowani do reprezentowania gminy w Związku delegaci, znający się na takich dokumentach, jak bilans, rachunek zysków i strat, itp. A jeżeli przed sesją zdecydowana większość ustala, kto, jak i na kogo ma głosować, to odbieram to w kategorii dzielenia łupów.

Dlaczego właśnie Balin ma mieć swojego przedstawiciela w MZGK?
- Wynika to z zawartej z mieszkańcami Balina umowy społecznej. Jest to szansa stworzenia płaszczyzny porozumienia i bezpośredniego przedstawiania problemów społeczności Balina oraz osiedla Kąty. Może to zrobić tylko radny, który jest narażony na negatywne oddziaływanie ZGOK, ma możliwość bezpośredniego działania i odpowiednio szybkiego reagowania. Mieszkańcy Balina i Kątów chcą sprawować nadzór społeczny nad obiektem. Mieć pewność, że jest użytkowany zgodnie z przepisami. Tymczasem reprezentanci gminy w Związku, jak i władze miasta, chyba sami nie wiedzą, co się dzieje na składowisku. Nie zależy im, aby Zakład Gospodarki Odpadami Komunalnymi przestrzegał przepisów, bo ten problem bezpośrednio ich nie dotyczy. I przez takie postępowanie wciąż nie ma uregulowanego stanu prawnego drogi dojazdowej na składowisko, a obiecana bariera antyodorowa funkcjonuje tylko okresowo. Nie rozumiem takiej polityki gminy.
Rozmawiała Anna Jarguz

Na zdjęciu: Radny Marek Mamica

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 3 (768)
  • Data wydania: 17.01.07

Kup e-gazetę!