Nie masz konta? Zarejestruj się

Zmiany lepsze od stagnacji

03.01.2007 00:00
Andrzej Furmanik - wicestarosta powiatu krakowskiego, mieszkaniec Paczółtowic - przyznaje, że dotychczas brakowało Krzeszowicom głębszego oddechu.
Andrzej Furmanik - wicestarosta powiatu krakowskiego, mieszkaniec Paczółtowic - przyznaje, że dotychczas brakowało Krzeszowicom głębszego oddechu.

Krzeszowice zyskały mocną reprezentację w powiecie: trzech radnych i wicestarostę. Co mieszkańcy mogą na tym zyskać? - Jestem wdzięczny za tak duży kredyt zaufania, jaki otrzymałem. Zaplanowaliśmy już spotkania z burmistrzem Czesławem Bartlem. Musimy opracować strategię działań, wytypować priorytetowe sprawy do załatwienia. Choć jako wicestarosta muszę patrzeć na powiat jak na całość, to jednak cały czas pamiętam o potrzebach gminy.

Konkretne sprawy?
- Wiele jest do zrobienia w zakresie infrastruktury drogowej. Sądzę, że jej rozbudowa i remonty są możliwe w ramach wspólnych inicjatyw gminy i powiatu. Liczę, że uda się przeprowadzić modernizację drogi między Dębnikiem a Paczółtowicami, obecnie prowadzącej donikąd. Zależy mi również na promocji naszej gminy, by móc przyciągnąć tu inwestorów. Powiat krakowski od kilku lat współpracuje z monachijskim. Chcemy też rozszerzyć współpracę o teren Irlandii. Wymiana międzynarodowa może okazać się dla Krzeszowic korzystna. Jeszcze inną sprawą jest pomoc gminie w pozyskiwaniu pieniędzy unijnych. Chciałbym, by pojawiło się tu więcej ścieżek rowerowych.

Lubi pan jeździć na rowerze?
- W ogóle lubię sport. Zarówno tenis, jazdę na rowerze, jak i na nartach. Kiedy pracowałem w kopalni, miałem co dzień do pokonania trzysta osiemdziesiąt schodów. Teraz trochę brakuje mi ruchu, choć nadal uprawiam warzywa. Hoduję też pszczoły.

Znajduje pan na to czas?
- Faktycznie, mam go teraz znacznie mniej, bo w tygodniu wychodzę z domu wcześnie rano, a wracam późnym wieczorem. Pracy jest dużo. Myślę jednak, że te spotkania, nawiązywanie nowych kontaktów, jest ogromnie ważne. Naszym atutem może być osoba posła Andrzeja Adamczyka. Warto wykorzystać to, że na forum ogólnopolskim reprezentuje nasz region. Sam byłem już w ministerstwie transportu i skarbu. Liczę, że wszystkie te rozmowy przyniosą efekty.

W Krzeszowicach sporo zmieniło się po wyborach. Jest nowy burmistrz, nowa rada. Sądzi pan, że zmiany pójdą w dobrym kierunku?
Lubię nowości i sądzę, że są lepsze od stagnacji. Zawsze wnoszą coś innego. Krzeszowice nie miały otwarcia na zewnątrz. Myślę, że teraz mają na to szansę. Tak jak na inne zmiany, których dotychczas brakowało.
Rozmawiała Ewa Solak


ANDRZEJ FURMANIK
ma 58 lat, mieszka w Paczółtowicach. Jest inż. elektroenergetykiem. Był radnym I kadencji Rady Miejskiej w Krzeszowicach oraz delegatem do Sejmiku Województwa Krakowskiego w latach 1990-94. Od 1998 do 2002 r. członek zarządu powiatu krakowskiego. Od 1998 do 2006 r. pracował jako kierownik wydziału przerobu kopaliny w Kopalni Wapienia w Czatkowicach. Bezpartyjny. W wyborach startował z PiS. Obecnie wicestarosta powiatu krakowskiego.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 1 (766)
  • Data wydania: 03.01.07

Kup e-gazetę!