Nie masz konta? Zarejestruj się

Są pieniądze dla klasztoru w Alwerni

08.11.2006 00:00
Walący się południowy fragment muru wokół klasztoru Bernardynów w Alwerni został uratowany.
Walący się południowy fragment muru wokół klasztoru Bernardynów w Alwerni został uratowany.
Jako pierwsi, jeszcze w maju tego roku, zaalarmowaliśmy opinię publiczną, że klasztor się sypie. Po zimie pojawiły się w
murze od strony południowej najpierw poważne pęknięcia, a później część muru runęła. Z kolei od wschodu, gdzie zbocze
gwałtownie opada do lessowego wąwozu, utworzyła sie ogromna wyrwa (do dzisiaj nie została zabezpieczona).
Gmina wysłała do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wniosek o wsparcie finansowe na usunięcie tych szkód.
Otrzymała 37 tys. zł, natomiast ze swojego budżetu dołożyła 10 tys. zł. Przetarg na wykonanie prac wygrała firma Allech z
Alwerni.
- Mur od strony południowej jest już naprawiony. Aktualnie są zakładane nowe rynny na opatówce (obecnie Gminne Centrum
Informacji w Alwerni) oraz na zabudowaniach gospodarczych – informuje Bartłomiej Mazurkiewicz, gwardian klasztoru
Bernardynów w Alwerni.
Kończą się również prace przy renowacji m.in. kościelnych ołtarzy. Ministerstwo Kultury, po interwencjach obecnego
wiceministra spraw zagranicznych – Pawła Kowala, posła z naszego okręgu wyborczego, przekazało na ten cel 681 tys. zł.
(DD)

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 45 (759)
  • Data wydania: 08.11.06

Kup e-gazetę!