Do kamer pomagających w utrzymaniu porządku dołączyła kamera mająca pomagać w nawiązywaniu stosunków międzyludzkich. Władze Chrzanowa postanowiły zafundować mieszkańcom prawdziwe oko na świat, czyli transmisję widoku Rynku do internetu, więc za jego pośrednictwem - praktycznie wszędzie.

Publicznie lub prywatnie
- Najpierw chcieliśmy, by jedna kamera pokazywała, wzorem wielu miast w Polsce i zagranicą, chrzanowski Rynek. Bo po pierwsze, patrząc na niego można nabrać chęci do odwiedzin. A po drugie, podczas imprez plenerowych, nie ruszając się z domu, można je śledzić na ekranie komputera. W przyszłości także posłuchać, bo planujemy zainstalowanie mikrofonów skierowanych na scenę - wyjaśnia burmistrz Ryszard Kosowski.
I dodaje, że kamera ta będzie ponadto zbliżała ludzi, bo umawiając się na określoną godzinę, ktoś, gdzieś na świecie, zobaczy na Rynku naszą twarz.
- To ma być kamera przyjazna dla mieszkańców. Ogłosimy, o której godzinie, jaki fragment Rynku pokazuje. Zatem jeśli ktoś nie chce być dla niej widoczny, musi zapoznać się z harmonogramem prezentowanych miejsc i zbliżeń - ostrzega burmistrz.

Pomóż zaprogramować
Kamerę już zamontowano na kamienicy w Rynku pod numerem 3. Zatem patrzy w kierunku ul. Świętokrzyskiej i ul. Kadłubek.
- Obiektyw przybliża optycznie aż 21 razy. Tak zaprogramujemy kamerę, by pokazywała na przemian raz plany ogólne, a raz szczegóły, w tym wybrane miejsca, gdzie można usiąść i pozdrowić znajomego za oceanem - tłumaczy Tomasz Marszałek, szef informatyków w magistracie.
Apeluje przy okazji o pomoc przy wyborze trasy, jaką przemierza po Rynku obiektyw kamery. Jest ona czynna przez całą dobę. Okazało się nawet, że nocą oświetlenie najważniejszego placu miasta jest tak rzęsiste, iż obraz pozostaje kolorowy. Propozycje zaprogramowania ruchu kamery należy składać w dziale promocji magistratu, najlepiej za pośrednictwem internetu, na stronie www.chrzanow.pl. Tam też zresztą można namierzyć kamerę, otwierając odpowiednią zakładkę (warto zobaczyć).

Miasto pod nadzorem
W centrum Chrzanowa śledzi ulice już sześć kamer. Zainstalowano je na: Urzędzie Skarbowym (skierowana na Plac Tysiąclecia), ul. Krakowskiej (dwie; przy ul. Garncarskiej i przy ul. Zielonej): na Rynku (kamienice nr 3 i 13) oraz na ul. Mickiewicza (przy al. Henryka). Jednak otrzymany z nich obraz jest przeznaczony wyłącznie do dyspozycji policji, a nie internautów.
- Stopniowo rozbudowujemy ten system, ogarniając kolejne części miasta. I co ważne, obszary monitorowane już pokrywają się w swoich granicach - informuje Ryszard Kosowski.
Właśnie trwają prace przy montażu następnych kamer. Jedna będzie obserwowała teren dworca ZKKM i Publiczne Gimnazjum nr 1, druga natomiast przekaże na policję obraz ul. Trzebińskiej, widziany od strony przejścia podziemnego pod torami. Ponadto, pomocniczy obiektyw zajrzy do samego tunelu oraz na perony dworca PKP Chrzanów Śródmieście.
Kupno kolejnych kamer jest coraz tańsze, bo magistrat nabył już odpowiedni program i urządzenia do sterowania obrazem, archiwizowania go oraz przekazywania do centrum zarządzania (drogą radiową).
- To miasto jest właścicielem całej tej sieci, nie musimy zatem nikomu płacić za jej obsługiwanie. Wszystko robią nasi informatycy - podkreśla burmistrz.
(BHK)