Planowane wznowienie działalności kamieniołomu dolomitu w Bolęcinie podzieliło wieś.
Kilkunastu mieszkańców Bolęcina kategorycznie sprzeciwia się inwestycji, bojąc się huku, pyłu, czy drgań, na które mogą być narażeni (ich list, pod którym podpisało się szesnaście osób, zastrzegając sobie nazwiska do wiadomości redakcji, umieściliśmy w poprzednim numerze „Przełomu”).
Nie wszyscy mają jednak podobne zdanie w kwestii ponownego uruchomienia kamieniołomu przez przedsiębiorcę Antoniego Korpałę. Wielu bolęcinian popiera tę inwestycję.
„Tych kilkanaście osób, które tak głośno wyrażają negatywną opinię, nie jest wyrazicielami opinii większości mieszkańców, a jedynie ambasadorami własnego interesu. Jak do tej pory nie interesowały ich sprawy Bolęcina. Skąd zatem ta nagła troska? Przeważająca cześć społeczeństwa Bolęcina opowiada się za uruchomieniem kamieniołomu i stworzeniem nowych miejsc pracy. Pozytywną opinię w tej sprawie wydała już Rada Sołecka oraz działające w Bolęcinie organizacje społeczne” – pod listem tej treści, który dostarczono do redakcji „Przełomu”, podpisali się członkowie Rady Sołeckiej, z sołtysem Bronisławem Grondalem na czele, Koła Gospodyń Wiejskich, Ochotniczej Straży Pożarnej w Bolęcinie, a także Ludowego Klubu Sportowego „Promyk” Bolęcin.
- Jeśli zajedzie taka konieczność, zbierzemy podpisy i zatwierdzimy uchwałę o poparciu dla wznowienia działalności kamieniołomu – zapowiada sołtys Bolęcina.
(AJ)