Nie masz konta? Zarejestruj się

Na bakier ze sprawiedliwością?

07.06.2006 00:00
PO ODWOŁANIU DYREKTOR LO W TRZEBINI Wiceprzewodniczący rady powiatu - Janusz Szczęśniak stanął w obronie odwołanej dyrektor trzebińskiego liceum - Elżbiety Kurek. Jest jednak bardzo mało prawdopodobne, by jego apel do zarządu powiatu o zmianę decyzji odniósł skutek.
Wiceprzewodniczący rady powiatu - Janusz Szczęśniak stanął w obronie odwołanej dyrektor trzebińskiego liceum - Elżbiety Kurek. Jest jednak bardzo mało prawdopodobne, by jego apel do zarządu powiatu o zmianę decyzji odniósł skutek.
O sprawie pisaliśmy w poprzednim numerze „Przełomu”. Dyrektor I LO w Trzebini straciła stanowisko z powodu przekroczenia terminu złożenia oświadczenia majątkowego. Sprawa miała dalszy ciąg na posiedzeniu komisji edukacji, kultury i sportu rady powiatu.
W obronie Elżbiety Kurek wystąpił wiceprzewodniczący rady Janusz Szczęśniak.
- Jest faktem, że niezłożenie w terminie przez dyrektora szkoły oświadczenia majątkowego jest postępowaniem, które winno być ukarane. Tak mówi prawo i trudno z tym dyskutować. Zupełnie natomiast inną kwestią jest wymiar kary – niewspółmierny do winy – w stosunku do osoby, która nieprzerwanie od 16 lat pełniła funkcję dyrektora liceum. Nigdy nie otrzymała kary porządkowej wynikającej z kodeksu pracy, zaś ostatnia ocena jej pracy zawodowej uznana została za wyróżniającą. Sposób potraktowania Elżbiety Kurek przypomina typową metodę „polowania na czarownice”, która niby ma związek z prawem, natomiast jest zupełnie na bakier ze sprawiedliwością. Osoba, która 31 sierpnia przyszłego roku miała zakończyć czynną pracę zawodową i przejść na emeryturę, od 29 maja pozostaje praktycznie bez pracy. Bo czymże jest 5/18 etatu, które ma teraz zagwarantowane?! – pytał Janusz Szczęśniak, nie kryjąc zdenerwowania. Wezwał członków zarządu do zmiany decyzji i przywrócenia Elżbiety Kurek na stanowisko dyrektora liceum.
Wywołana do odpowiedzi poczuła się wicestarosta Stanisława Klimczak:
- To nie była łatwa decyzja i cała sytuacja jest również dla mnie wstrząsem. Boli mnie to, że całą odpowiedzialność zrzuca się na zarząd, a nikt nie pyta pani dyrektor, dlaczego nie złożyła w terminie oświadczenia majątkowego, choć miała na to aż cztery miesiące. Tym bardziej, że wysłaliśmy do niej pismo z przypomnieniem, czego nie musieliśmy robić. Czuję się zaszczuta, bo odbywa się na mnie nagonka. Dostaję telefony, że będzie organizowana pikieta pod starostwem. Żyjemy w państwie prawa, a przepis jest w tym przypadku jednoznaczny. Niezłożenie oświadczenia w terminie skutkuje odwołaniem. Przecież nikt się nie będzie uciekał do fałszerstwa. Na drugi dzień po odwołaniu byłam w szkole i rozmawiałam z nauczycielami, by nie dowiedzieli się o całej sprawie z prasy. Szkoła funkcjonuje w miarę normalnie. Matury się skończyły, trwa nabór. Pełniącej obowiązki dyrektora pani Ewie Wrzeszcz dałam swój numer telefonu komórkowego i jesteśmy w stałym kontakcie.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, za odwołaniem Elżbiety Kurek było trzech członków zarządu. Dwóch głosowało przeciw.
- Ta szkoła w ostatnich latach traciła uczniów. Może więc nowy dyrektor tchnie w nią nowego ducha – zastanawiał się głośno radny Andrzej Jura.
- Kiedy się dowiedziałem o odwołaniu pani dyrektor byłem również wzburzony. Przepis jest jednak jednoznaczny. Jeśli radny nie zdąży ze złożeniem oświadczenia majątkowego, nie dostanie co najwyżej diety do czasu, aż spełni obowiązek. W przypadku dyrektorów prawo jest bezwzględne. Możemy jedynie apelować, by pani dyrektor dostała dodatkowe godziny i mogła godnie dopracować do emerytury, która jej się należy – wnioskował inny członek komisji Zbigniew Klatka.
Wicestarosta Stanisława Klimczak obiecała, że dołoży starań, by Elżbieta Kurek pracowała w takim wymiarze czasu, jaki zapewni jej godziwe zarobki.
Marek Oratowski

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 23 (737)
  • Data wydania: 07.06.06

Kup e-gazetę!