W najbliższych dniach prezydent Oświęcimia oraz burmistrzowie Chełmka, Libiąża, Chrzanowa i Trzebini prześlą do marszałka Województwa Małopolskiego - Janusza Sepioła oficjalne wystąpienie z prośbą o przedłużenie trasy szynobusu relacji Kraków-Krzeszowice do Oświęcimia.
- Zauważamy, iż aktualne połączenia komunikacyjne naszych miast z Krakowem nie są satysfakcjonujace zważywszy na skalę popytu. Kursujący na trasie Chełmek-Kraków autobus K obsługiwany przez Związek Komunalny Komunikacja Międzygminna jest przepełniony, a dojazd trwa 1,5 h. Od wielu lat kwestia niewystarczającej sieci połączeń komunikacyjnych Krakowa z naszymi miastami jest zauważalna. Jednak w ostatnim czasie wraz z rozwojem funkcji metropolitarnych Krakowa i wzrostu jego znaczenia jako atrakcyjnego miejsca pracy, edukacji, kultury i turystyki – problem ten szczególnie się nasilił. Uważamy, że szansą na jego rozwiązanie jest przedłużenie do Oświęcimia trasy szynobusu jadącego z Krakowa do Krzeszowic. Zapewni to szybkie i komfortowe warunki przemieszczania się ludności z Małopolski zachodniej do Krakowa. Liczymy na przychylność Pana Marszałka i zgłaszamy gotowość podjęcia konkretnych rozmów w sprawie rozwiązania problemu – czytamy w przygotowanym przez burmistrza Libiąża, Tadeusza Arkita, projekcie pisma do marszałka.
Czy marszałek każe długo czekać na odpowiedź? Co i kiedy obieca? Niewykluczone, że na szynobus przemierzający gminy powiatu chrzanowskiego do Oświęcimia przyjdzie poczekać aż do jesieni, gdy województwo dysponować będzie dodatkowym taborem (sześć nowych szynobusów). Ważne, że samorządy z Małopolski Zachodniej solidarnie o to proszą. 
Więcej o  fablokowskich szynobusach...