Władze Trzebini, odpowiadające za neutralizację skażonego zbiornika w Górce, dopuściły do śmiertelnego dla życia w Chechle zanieczyszczenia tego potoku.
Brunatny ciek na zdjęciu to właśnie Chechło, tuż za ujściem potoku Ropa. To, co nim płynie od strony Trzebini, to właściwie płyn odkażający, który niszczy wszystko.
W sobotę, 29 października, woda w Ropie miała odczyn zasadowy równy 13,00 pH, a woda w Chechle – 12,85 pH. Tymczasem zezwolenie wojewody dopuszcza maksymalną wartość pH cieczy zrzucanej z jeziorka do Ropy w wysokości do 12,50 pH. Tego dnia (o godz. 13.) miała ona aż 13,30 pH (skala kończy się na 14,00)
Od trzech tygodni biliśmy na alarm, nie chcąc, by doszło do ekologicznej katastrofy. Najwyraźniej zwyciężyła koncepcja „jakoś to będzie”. Wierzymy, że winni zostaną wkrótce ustaleni i przykładnie ukarani. Nikt jednak, przez wiele lat, nie przywróci życia w Chechle, które umarło na oczach nas wszystkich. W tym także władz powiatu, mających własne służby ekologiczne.

Zbigniew Uroda, prokurator rejonowy w Chrzanowie:
- Po cyklu publikacji Tygodnika „Przełom”, wykazujących doprowadzenie do zatrucia środowiska, Prokuratura Rejonowa w Chrzanowie nie mogła być obojętna wobec tych faktów. Ustaliliśmy, że są one na tyle znaczące i społecznie szkodliwe, iż z własnej inicjatywy rozpoczęliśmy postępowanie karne, pomijając etap postępowania wyjaśniającego. Chcieliśmy ponadto przyspieszyć nasze prace. O postępie w śledztwie będziemy informować opinię publiczną, rzecz jasna z zastrzeżeniem, że dla jego dobra nie wszystko da się od razu ujawnić.

Piotr Kosmaty, zastępca prokuratora rejonowego w Chrzanowie:
- Oprócz już posiadanych wyników pomiarów cieczy zrzucanej do Ropy i Chechła, będziemy mieli także pomiary własnych ekspertów. Jeśli już ustalone fakty zostaną potwierdzone, sprawcy zanieczyszczenia wód odpowiedzą z Art. 183 kk. Mówi on w paragrafie 1, że „kto wbrew przepisom składuje, usuwa, przerabia, unieszkodliwia albo przewozi odpady lub substancje w takich warunkach lub w taki sposób, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu wielu osób lub spowodować zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”