Nie masz konta? Zarejestruj się

Remont bez pozwolenia

19.10.2005 00:00
Zaoszczędzą więcej czasu i stracą mniej nerwów osoby, które noszą się z zamiarem wyremontowania domu.
Zaoszczędzą więcej czasu i stracą mniej nerwów osoby, które noszą się z zamiarem wyremontowania domu.
To efekt znowelizowanego prawa budowlanego. Jedna z najważniejszych zmian dotyczy spraw remontowych.
- Dawniej było tak, że jeśli ktoś robił nowe pokrycie dachu, to musiał to jedynie zgłosić w starostwie. Gdy wymieniał krokwie, to był już zobowiązany uzyskać pozwolenie na budowę. Teraz, przeprowadzanie jakichkolwiek remontów, za wyjątkiem obiektów wpisanych do rejestru zabytków, odbywa się na podstawie zgłoszenia. Przy czym chodzi o faktyczny remont, a nie rozbudowę, przebudowę czy nadbudowę – informuje Marcin Idzik, dyrektor powiatowego wydziału architektury.
Różnica pomiędzy zwykłym zgłoszeniem, a pozwoleniem na budowę dotyczy m.in. czasu oczekiwania. W pierwszym przypadku, jeśli po 30 dniach nie przyjdzie do nas informacja zwrotna, możemy spokojnie rozpoczynać remont. W drugim - jest to 65 dni i znacznie więcej formalności.

Zamiast pozwolenia, zgłoszenie
n Budowa szafek, słupków i instalacji telekomunikacyjnych, jak również montaż wolno stojących kolektorów słonecznych.
n Roboty polegające na ociepleniu budynku do wysokości 12 m.
n Remont wolno stojących budynków gospodarczych, wiat, altan oraz przydomowych oranżerii o pow. zabudowy do 25 m kw. (dawniej do 10 m kw.). Łączna liczba tych obiektów na działce nie może przekroczyć dwóch na każde 500 m kw. pow. działki (dawniej nie mogło przekraczać dwóch na każde 1.000 m kw. powierzchni).
n Budowa przyłączy wodociągowych, kanalizacyjnych, energetycznych, gazowych.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 42 (705)
  • Data wydania: 19.10.05

Kup e-gazetę!