Nie masz konta? Zarejestruj się

112 raczkuje

07.09.2005 00:00
Tydzień temu w starostwie zakomunikowano dziennikarzom, iż od 1 września uruchomiony zostanie telefon alarmowy 112.
Tydzień temu w starostwie zakomunikowano dziennikarzom, iż od 1 września uruchomiony zostanie telefon alarmowy 112. I faktycznie, można się na niego dodzwonić z telefonów stacjonarnych, ale dyżurny na stanowisku kierowania w państwowej straży pożarnej w Chrzanowie nie ma wciąż wewnętrznej łączności z pogotowiem i policją, czyli na razie system nie jest w pełni zintegrowany.
- Każde odbierane przez nas zgłoszenie pod numerem 112 jest natychmiast przekazywane telefonicznie przez naszego dyżurnego stosownym służbom. Dodatkowo prosimy osobę interweniującą, aby zadzwoniła tam także osobiście – wyjaśnia Marek Bębenek, rzecznik prasowy KP PSP w Chrzanowie.
Nadal funkcjonują dotychczasowe, trzycyfrowe telefony pogotowia (999), policji (997) i straży (998), dzięki którym można się z nimi bezpośrednio skontaktować.

Namierzą
żartownisia

Wybierający numer 112 z telefonu komórkowego nadal dodzwonimy się na policję. To jednak wkrótce się zmieni i takie zgłoszenia odbierane będą również na stanowisku kierowania w Państwowej Straży Pożarnej.
- Przestrzegam przed nieuzasadnionym korzystaniem z telefonu alarmowego. Wszystkie połączenia z numerem 112 są identyfikowane (wyświetla się numer dzwoniącego) i są rejestrowane. To pozwoli na ewentualne sprawdzenie zasadności wezwania służb ratowniczych a także uzyskanie danych osoby dzwoniącej. Wkrótce, w razie konieczności, możliwe też ma być błyskawiczne uzyskanie jego adresu, za pośrednictwem operatora. Nieuzasadnione wezwania będą karane – mówi komendant powiatowy PSP w Chrzanowie, Stanisław Głogowski.

Pod wspólnym
dachem

Przy telefonie 112 w Chrzanowie pracują non stop po dwie osoby. Dyżurnych jest w sumie sześciu. Gdy powstanie Powiatowe Centrum Powiadamiania Ratunkowego z prawdziwego zdarzenia, obsada ma być większa. Starosta chrzanowski - Kazimierz Boroń - zapewnia, że rozmawia z gminami na temat partycypowania w kosztach uruchomienia Centrum.
Niedawno, osoby odpowiedzialne za organizację CPR-u w powiecie chrzanowskim odwiedziły funkcjonujące już i porównywalne tego typu centra w Wieliczce, Częstochowie i Gliwicach. Tam wszystkie służby bądź mieszczą się w jednym budynku, bądź wspólnie dyżurują pod telefonem w jednej sali operacyjnej. Chrzanów szuka optymalnego rozwiązania, skłaniając się do tej ostatniej opcji.

Dyspozytorzy
z językami

System alarmowania oparty na numerze 112 wdrażany jest obecnie w całej Polsce. Wynika z konieczności dostosowania się do standardów bezpieczeństwa obywateli obowiązujących w krajach Unii Europejskiej, gdzie wszystkie służby ratunkowe działają w sytuacjach zagrożenia w sposób zintegrowany, a jeden numer alarmowy jest powszechnie znany.
Wymogiem europejskim jest też docelowa znajomość języków obcych przez dyżurujących pod telefonem, aby obcokrajowcy przebywający na terenie naszego kraju mogli swobodnie wezwać pomoc. Wkrótce i nasi dyspozytorzy zostaną skierowani na szkolenia językowe.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 36 (699)
  • Data wydania: 07.09.05

Kup e-gazetę!