Nie masz konta? Zarejestruj się

Czerna z wysokości siodła

06.07.2005 00:00
Czerna słynie już nie tylko z klasztoru i urokliwego krajobrazu, oferuje również jazdę konną.
Czerna słynie już nie tylko z klasztoru i urokliwego krajobrazu, oferuje również jazdę konną. Nic dziwnego, bo działają tu aż dwie stadniny.
Jarosław i Katarzyna Janikowie prowadzą w Czernej gospodarstwo agroturystyczne. Przyjmują gości w pięciu pokojach, z 16 miejscami noclegowymi. Do dyspozycji jest też obszerny salon dla 50 osób. Właściciele kuszą potencjalnych gości perspektywą spędzenia weekendu lub wczasów w ciszy i wiejskim klimacie.

Terenowa przejażdżka
Jarosław Janik to rolnik prowadzący 30-hektarowe gospodarstwo, pracuje również w Domu Pomocy Społecznej w Czernej. Niegdyś hodował trzodę chlewną. Jednak w pewnym momencie zapałał miłością do koni. Nic dziwnego, że konie to dziś jedna z głównych atrakcji gospodarstwa.
- Dla chętnych prowadzimy jazdę terenową po okolicy. Początkujący mogą się jej nauczyć pod okiem instruktora. Nowi klienci, chcący wypożyczyć konie, muszą najpierw zaprezentować swoje umiejętności na padoku przy domu. W przyszłości chcemy organizować rajdy konne w stronę Ojcowa, z noclegiem i ogniskiem. Najwięcej gości jest od długiego weekendu majowego do końca września, ale zima nie jest zupełnie martwym sezonem. Organizujemy wtedy kuligi, głównie dla szkół – opowiada Katarzyna Janik, oprowadzając po salonie, w którym kiedyś mieściła się... chlewnia, stajni oraz placu zabaw dla dzieci.
Państwo Janikowie mają siedem własnych koni, utrzymują też trzy inne.
- Prowadzimy pensjonat dla koni. Ich właściciele płacą za opiekę i pielęgnację koni, na których jeżdżą, gdy tylko im czas na to pozwala – wyjaśnia Katarzyna Janik.
W gospodarstwie gościli turyści z niemal całej Polski – od Wybrzeża, przez Poznań i południową Polskę. Gościła tu nawet grupa Holendrów, poznając zalety miejscowej kuchni i temperament małopolskich koni. Lipiec jest już zarezerwowany. Wolne terminy są jeszcze w sierpniu.
W pobliżu kopalni w Czatkowicach od pięciu lat działa ośrodek hipoterapii i jeździectwa. Założyła go Ewa Kłeczek. Wcześniej przez trzy lata odbywała praktykę zawodową w Krakowie, gdzie poznała tajniki hipoterapii i jeździectwa, zostając instruktorem. W jej ośrodku jest dziś siedem koni.

Przyjemne leczenie
- Trzy używane są do hipoterapii. Prym wiedzie pięcioletni kuc Feluś. Ma bardzo żywy temperament. Gdy dosiadają go osoby zdrowe, potrafi płatać rożne figle. Jednak jeśli tylko na grzbiecie ma nieść chore dziecko, staje się spokojny i posłuszny – zapewnia właścicielka ośrodka.
W jego prowadzeniu pomagają jej mąż Józef i studiujący historię syn Bartosz, który niedawno uzyskał uprawnienia instruktora jeździectwa. Na zajęcia z hipoterapii przyjeżdża ponad trzydzieścioro dzieci z Czernej, Chrzanowa, Olkusza, a nawet Krakowa. Chorują na mózgowe porażenie dziecięce, zespół Downa, autyzm, czy zaburzenia emocjonalne.
- Ćwiczenia na koniu wpływają na zmniejszenie napięcia mięśniowego i usprawniają chorego nie tylko fizycznie, ale również intelektualnie i emocjonalnie. Pod warunkiem, że ćwiczenia odbywają się systematycznie. Przynajmniej dwa razy w tygodniu – mówi Ewa Kłeczek.
W ośrodku nie brakuje też chętnych do konnej jazdy rekreacyjnej. Podczas przejażdżki jeźdźcy podjeżdżają zwykle pod klasztor w Czernej czy pole gofowe w Paczółtowicach. Od tej zimy będą organizowane kuligi.
Ośrodek działa w wydzierżawionym gospodarstwie. Powstała stajnia i wybiegi dla koni na łące, która w słoneczne weekendy jest pełna leżaków, a nawet namiotów. Na razie brakuje zaplecza, ale ma się to wkrótce zmienić.
- Zamierzam rozbudować ośrodek. Wystąpiłam o fundusze unijne na zakup reprezentacyjnej bryczki i koni. W najbliższych dniach uruchomię punkt gastronomiczny – zapowiada właścicielka.

Informacje praktyczne
l Ośrodek Hipoterapii i Jeździectwa
Ewy Kłeczek
Dojazd: jadąc drogą z Krzeszowic do Czernej za kopalnią Czatkowice skręcamy w prawo na łąkę (jest drogowskaz).
Cennik (za godzinę): hipoterapia i jazda konna – 24 zł, przejazd bryczką – 25 zł
l Gospodarstwo agroturystyczne
„Przy leśniczówce” Jarosława Janika
(www.czerna.prv.pl)
Dojazd: od Krzeszowic jedziemy do Czernej. Przy rozwidleniu dróg skręcamy w lewo, trzymając się rzeki Czerenki. Szukamy drewnianego drogowskazu do stadniny.
Cennik: nocleg bez wyżywienia – 20 zł, nocleg z wyżywieniem – 45 zł, nauka jazdy konnej – 20 zł za godzinę, jazda konna w terenie – 25 zł za pierwszą godzinę (pozostałe – 20 zł)

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 27 (690)
  • Data wydania: 06.07.05

Kup e-gazetę!