Nie masz konta? Zarejestruj się

Lodowisko na Balatonie?

06.07.2005 00:00
TRZEBINIA. Grupa inicjatywna analizuje pomysły na zagospodarowanie kąpieliska
Z trzebińskiego Balatonu można uczynić atrakcyjny ośrodek rekreacyjny, w którym sezon będzie trwać przez cały rok, a nie tylko latem.
Do takich wniosków doszli ostatnio członkowie grupy inicjatywnej ds. zagospodarowania centrum Trzebini oraz projektanci, którym gmina zleciła sporządzenie koncepcji zagospodarowania Balatonu.
Choć opracowanie dopiero się tworzy, już z jego zarysów widać, że plany są ambitne. Trzebińskiej grupie marzy się, by z odwiedzanego w zasadzie tylko w okresie letnim kąpieliska akwen stał się ośrodkiem obfitującym w całoroczne atrakcje. A więc – nie tylko woda i plaża, ale również amfiteatr, czyli świetne miejsce do organizowania plenerowych imprez, pole biwakowe, kawiarnia, smażalnia ryb, stanica wędkarska, ścianki wspinaczkowe oraz jakieś atrakcje dla dzieci, np. czynne zimą tory saneczkowe i lodowisko. A wszystko wykonane z kamienia, strzechy lub drewna, bo właśnie te naturalne materiały – jak uznali projektanci, a radni im przyklasnęli – najlepiej pasują do malowniczego kamieniołomu.
Koncepcja zagospodarowania Balatonu opracowywana jest w myśl zasady – dla każdego coś miłego. Nawet dla tych, którym do szczęścia wystarczy tylko cisza i spokój. Bo właśnie strefę ciszy i ostoi dla ptactwa też przewidzieli nad Balatonem projektanci. Zrezygnowali natomiast z lansowanego pierwotnie pomysłu zainstalowania tu wyciągu narciarskiego.
- Nie ma odpowiednich warunków – oceniono.
Również radni byli nieco bardziej powściągliwi w tryskaniu pomysłami. Na przykład Paweł Rejdych już ani słowem nie wspomniał o rzuconej niedawno propozycji zorganizowania nad Balatonem plaży dla naturystów. Wciąż najwyraźniej marzą mu się jednak oryginalne atrakcje na tym akwenie, choć już niekoniecznie gołe.
- Może jakiś krokodyl? – zastanawiał się głośno radny na posiedzeniu grupy inicjatywnej.
Radni mogą jeszcze w tym miesiącu zgłaszać swe pomysły projektantom. Potem zapewne przyjdzie pora na zastanawianie się, skąd wziąć pieniądze na realizację ambitnych planów. Zdaniem przewodniczącego grupy inicjatywnej Franciszka Wołocha należy ubiegać się na ten cel o pieniądze z zewnątrz. Nieodosobnione jest też zdanie, że najlepszym rozwiązaniem byłoby po prostu znalezienie inwestora.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 27 (690)
  • Data wydania: 06.07.05

Kup e-gazetę!