Rodzinna placówka opiekuńczo-wychowawcza powstanie w Libiążu. Przyjmie ośmioro dzieci, dla których nie udało się znaleźć rodziny zastępczej.
Placówka ruszy 1 lipca w budynku dawnego przedszkola przy ul. Oświęcimskiej. Będzie prowadzona przez Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej, które jako jedyne złożyło ofertę konkursową.
Dotychczas nieletni, pozostawieni bez opieki, byli kierowani do domów dziecka w innych powiatach. Za ich pobyt płaciło państwo. Od stycznia zadanie to spadło na barki samorządów. Obecnie w 8 innych powiatach przebywa 24 naszych dzieci. Miesięczny koszt utrzymania jednej osoby, w zależności od specjalizacji i wyposażenia placówki, kształtuje się od 1.859 zł do 4.374 zł.
- Szukając oszczędności, postanowiliśmy taką placówkę uruchomić na miejscu. Znajdzie w niej dom ośmioro dzieci, częściowo lub całkowicie pozbawionych opieki rodziców, którym nie udało się znaleźć rodziny zastępczej lub przysposabiającej – mówi Katarzyna Dudek, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
Według założeń, w nowo powstałej placówce zostaną przede wszystkim umieszczone kilkuosobowe rodzeństwa. Już w lipcu planuje się przeniesienie do Libiąża trójki rodzeństwa, od roku przebywającego w domu dziecka w Nowym Sączu. Prawdopodobnie Zgromadzenie Sióstr Służebniczek przyjmie również czteroosobowe rodzeństwo, tymczasowo będące w pogotowiu rodzinnym.
- Sąd postanowił skierować te dzieci do zawodowej rodziny zastępczej wielodzietnej, jednak nie jest to proste. Jeśli takiej rodziny nie znajdziemy, to w ostateczności wystąpimy do sądu o umieszczenie rodzeństwa w libiąskiej placówce opiekuńczo-wychowawczej – tłumaczy dyrektor Dudek.
Starostwo podpisało z siostrami umowę na prowadzenie domu dziecka na okres od 1 lipca 2005 r. do 31 grudnia 2009 r. Do końca tego roku przekaże 85 tys. zł na funkcjonowanie placówki, w tym pokryje koszty dodatkowych lekcji i leczenia nierefundowanego przez NFZ.