Nie masz konta? Zarejestruj się

Po prostu Albert elektryk

22.06.2005 00:00
<@img=albert.jpg,left@> Rozmowa z Albertem Nuzą z Pogorzyc, absolwentem Powiatowego Centrum Edukacyjnego w Chrzanowie, laureatem wojewódzkich konkursów
Dwa razy pod rząd wygrałeś konkurs na najlepszy program komputerowy. Zostałeś też Technikiem Roku. Masz duszę naukowca jak twój imiennik Albert Einstein?
- Raczej nie... Jestem po prostu aktywnym człowiekiem. Chociaż, gdy zaczynałem technikum, wcale mi się nie chciało uczyć. A jak sobie pomyślałem, ile dziewczyn jest w liceum, to moje zwątpienie sięgało zenitu (śmiech). Na szczęście należę do Maltańskiej Służby Medycznej, gdzie kobiet nie brakuje.
Zostawmy kobiety i skoncentrujmy się na twoich konkursowych sukcesach.
- W czwartej klasie pani Krystyna Wywijas (nauczyciel elektrotechniki w PCE – dop. aut.) poprosiła mnie, żebym poprawił prezentację o maszynach prądu stałego. Miałem jakieś tam pojęcie o komputerowym programie Flash, więc wziąłem się do roboty. Razem z panią profesor próbowaliśmy tak skonstruować pracę, by zainteresować nią innych uczniów. W efekcie prezentacja poszła na konkurs do Stowarzyszenia Elektryków Polskich i zajęła pierwsze miejsce.
W tym roku wykonałem multimedialną prezentację elementów i układów sterowania w mechatronice, również wysłałem ją do SEP-u i również wygrałem.
Jak byś zainteresował swoimi prezentacjami początkujących elektryków i mechaników?
- W interaktywnej i estetycznej prezentacji komputerowej poruszyłem podstawowe zagadnienia maszyn prądu stałego. Poszczególne urządzenia, na przykład silniki szeregowe i bocznikowe oraz prądnice, są dokładnie opisane. W sumie trzydzieści przykładów.
Tegoroczna animacja, dotycząca mechatroniki, czyli połączenia mechaniki z elektroniką, jest bardziej ambitna, a tym samym bardziej złożona. Szereg zagadnień zostało przedstawionych na przykładzie działania konkretnych urządzeń mechanicznych: sprzęgieł, przekładni czy hamulców, sterowanych elektronicznie.
Gdyby Powiatowe Centrum Edukacyjne miało stronę internetową z prawdziwego zdarzenia, wówczas obie prezentacje mogłyby zostać za darmo udostępnione. Każdy zainteresowany mógłby sobie ściągnąć moje prace, które zajmują niewiele miejsca na dysku. Ja miałbym wtedy prawdziwą satysfakcję.
Na jakie studia się wybierasz?
- Na Politechnikę Krakowską, bo tam nie muszę zdawać egzaminów. W nagrodę za zajęcie pierwszego miejsca w konkursie Technik Roku, na który wysłałem obie prezentacje, otrzymałem indeks właśnie na tę uczelnię.
Masz jeszcze inne pasje, nie związane z elektryką?
- Interesuję się samochodami. Na razie jeżdżę maluszkiem pożyczonym od dziadka, a w przyszłości chciałbym mieć na przykład subaru imprezę. Chociaż ten mały fiat to dobra szkoła życia, bo w tym aucie wszystko się może zdarzyć.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 25 (688)
  • Data wydania: 22.06.05

Kup e-gazetę!