Pierwsza trema, pierwsze onieśmielenie spowodowane scenicznymi reflektorami, pierwsze oklaski, pierwsze sukcesy i porażki. Chociaż o niektórych kilkulatkach trudno mówić – debiutanci, bo to już prawdziwi sceniczni wyjadacze.
Dla wielu przedszkolaków występy na Festiwalu Kultury Dziecięcej to start do dłuższej scenicznej kariery. Zdaniem Małgorzaty Wrześniewskiej, wicedyrektor Młodzieżowego Domu Kultury w Trzebini oraz jurorki w przeglądzie form muzycznych na festiwalu, jak się ona potoczy zależy głównie od rodziców:
- Niektóre dzieci zaczynają jako przedszkolne maluchy, a potem widzimy je na scenie w kolejnych latach. Niektóre znamy też z wielu innych konkursów muzycznych. Są jednak i tacy, którzy kończą swe sceniczne występy w przedszkolu. Liczą się oczywiście chęci dziecka, ale – moim zdaniem – w dużej mierze to od rodziców zależy, czy będą podsycać w dzieciach te zamiłowania, umiejętności, zapisywać np. na dodatkowe zajęcia, czy nie.
Festiwal Kultury Dziecięcej daje wiele możliwości prezentacji artystycznych umiejętności dzieci. Odbywa się bowiem w kilku kategoriach. Dla maluchów lubiących malować jest konkurs plastyczny. W tym roku dzieci malowały swoich ulubionych bohaterów bajek Hansa Christiana Andersena, zaś na scenie chrzanowskiego MOKSiR-u prezentowały się w tańcu, śpiewie, grze na instrumentach, a także grze aktorskiej.
Na najlepszych czekały statuetki i nagrody.
Organizatorem festiwalu są Młodzieżowy Dom Kultury w Trzebini oraz Miejski Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji w Chrzanowie. Ogółem wzięło w nim udział ponad tysiąc dzieci z przedszkoli powiatu chrzanowskiego.