W przyszłym roku Bank Spółdzielczy w Chrzanowie i Alwerni połączą siły. Ten drugi ma zbyt niski kapitał, by samodzielnie utrzymać się na rynku.
- Zakładamy wzrost sumy depozytów o ponad 7 proc. Wobec rosnącej konkurencji nie będzie to łatwe, ale realne. Planujemy udzielić aż o 19 proc. więcej kredytów dzięki ożywieniu gospodarczemu, którego oznaki już widzimy. Wydaliśmy szereg promes kredytowych lokalnym przedsiębiorcom ubiegającym się o pieniądze unijne. Fundusze własne banku sięgają już prawie 3 milionów euro. Plasuje nas to na 25. miejscu na liście 593 banków spółdzielczych w kraju – podkreśla wiceprezes Halina Głogowska.

W nowym roku silniejsi
Od nowego roku chrzanowski bank spółdzielczy połączy się z bankiem w Alwerni.
- Z tą inicjatywą wyszedł bank w Alwerni. Przyjęliśmy to z radością i zrozumieniem – zauważył prezes Zdzisław Wołos.
- Nasz bank jest mały, ale bardzo prężny. Do tej pory utrzymywaliśmy samodzielność. Jednak zgodnie z przepisami, bank spółdzielczy musi mieć kapitał wynoszący minimum milion euro. Nie jesteśmy w stanie temu sprostać. Nie mamy żadnych zaległości kredytowych. Zabiegały o nas inne banki, ale nam najbliżej jest do Chrzanowa. Sądzę, że przyjmując nas, bank chrzanowski zrobi dobry interes – przekonuje prezes Banku Spółdzielczego w Alwerni, Alicja Rychłowska.
Walne zebranie przedstawicieli chrzanowskiego Banku Spółdzielczego jednogłośnie zgodziło się na włączenie banku w Alwerni, który od stycznia stanie się jednym z jego oddziałów.

Planowanie przyszłości
Chrzanowski BS wkrótce przystąpi do Krajowego Funduszu Poręczeń Kredytowych Bankowości Spółdzielczej. Utworzono go dla wspierania nowych inicjatyw gospodarczych podejmowanych przez nowe podmioty, nie mające dostatecznych zabezpieczeń kredytowych. Zgodnie z decyzją walnego zgromadzenia, Bank Spółdzielczy sprzeda gminie Trzebinia budynek przy ul. Kościuszki 38, gdzie do niedawna mieścił się oddział banku (dziś Ośrodek Pomocy Społecznej). Bank kupił od gminy większy lokal w Rynku. Gdy biegły skończy wycenę obu nieruchomości, będzie wiadomo, ile bank musi gminie dopłacić.
Ubiegłoroczny zysk banku (907 tys. zł), w większości (85 proc.) zostanie przeznaczony na zwiększenie funduszu zasobowego, a niecałe 11 proc. na dywidendy dla członków. Reszta powiększy tzw. fundusz ogólnego ryzyka.
Są też wnioski, by odnowić elewację i pomalować budynek banku w Libiążu, bardziej rozreklamować informację o niskich prowizjach opłat za czynsze oraz – w miarę możliwości – podnieść wynagrodzenia pracownikom banku (w ubiegłym roku nie były zmieniane).
Przypomnijmy, że Bank Spółdzielczy w Chrzanowie obsługuje budżet powiatu oraz gmin Babice, Chrzanów, Libiąż i Trzebinia.