Nie masz konta? Zarejestruj się

Bez Chylaszka ani rusz

24.05.2005 00:00
Piłkarze Janiny nie zdołali zatrzymać rozpędzonego Przeboju. Zabrakło w ich składzie wyborowego strzelca Dawida Chylaszka.
Piłkarze Janiny nie zdołali zatrzymać rozpędzonego Przeboju. Zabrakło w ich składzie wyborowego strzelca Dawida Chylaszka.
25. kolejka:
Janina Libiąż – Przebój Wolbrom 0-2 (0-2)
0-1 Stolarz (3), 0-2 Stolarz (45)
Janina: Pędlowski – Sieczka, Przebinda, Cygan, Adamczyk – Szkółka, Gut, Pawela, Grabowski – Poznański, Głuch (20. Chłopek, 46. Kułaga)
Mecz z liderem libiążanie rozegrali w Chełmku ze względu na remont swojego stadionu. Już w 3. minucie stracili bramkę. Po wrzutce Wdowika Stolarz z bliska umieścił piłkę w siatce. Dwie wyborne okazje do wyrównania miał Chłopek. W 30. minucie po jego strzale obrońca wybił jednak piłkę z linii bramkowej, a w 42. minucie strzelił tuż obok słupka, nabawiając się na dodatek kontuzji. Chwilę później było już 0-2, gdy Stolarz jeszcze raz z zimną krwią pokonał Pędlowskiego. W drugiej połowie libiążanie przeważali, ale bez efektów bramkowych. Przebój przeprowadził dwie groźne kontry, jednak strzały Raka minęły bramkę.
- Uwidocznił się brak naszego najlepszego strzelca Chylaszka, który doznał kontuzji na kadrze Małopolski – powiedział nam grający trener Janiny Zbigniew Pawela.
Nadwiślanin Gromiec – Halniak Maków Podhalański 0-0
Gromiec: Księżarczyk – Dębosz, Szyjka, Rundzia, B. Chylaszek – Malik, Kurek (46. Kania), Adamczyk, Ł. Pactwa – Bużyk (25. Śleziak), Kosowski (46. Lubański)
Goście nastawili się na remis i osiągnęli cel. Gromiec stworzył kilka sytuacji, ale atak pozycyjny nie został zakończony celnym strzałem. W 10. minucie Ł. Pactwa minął dwóch obrońców, ale wybiegający bramkarz wybił mu piłkę. Dwa razy groźnie strzelał Kosowski. W 42. minucie w zamieszaniu pod bramką Halniaka niecelnie dobijali piłkę Adamczyk i Ł. Pactwa. Po zmianie stron Malik minimalnie chybił z 12 metrów, B. Chylaszek dwa razy groźnie główkował po centrach z rogów, dwie dobre okazje zmarnował też Adamczyk.
- Goście zasłużyli na remis, bo grali dobrą piłkę – przyznał po meczu trener miejscowych Andrzej Pactwa.
Babia Góra Sucha Beskidzka – Orzeł Balin 3-1 (2-1)
1-0 Pietrusa (20), 1-1 P. Lichota (35), 2-1 E. Sitarz (42, karny), 3-1 J. Sitarz (80)
Balin: Skoczyłaś (80. Józefiak) – Burbeło, Podralski, Wiśniowski, Wierzba – Broncel, A. Lichota, Antolec, P. Lichota – Kudyk, Stępień (46. Jawień)
Na celny strzał Pietrusy z wolnego kwadrans później odpowiedział po błędzie obrońcy P. Lichota. Tuż przed przerwą karnego za przewinienie Podralskiego zamienił na bramkę E. Sitarz. Wynik ustalił strzałem z dystansu J. Sitarz po błędzie Skoczylasa.
W tabeli prowadzi Wolbrom (64 pkt). Libiąż jest czwarty (46 pkt), Balin siódmy (34 pkt), a Gromiec dziesiąty (31 pkt).

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 21 (684)
  • Data wydania: 24.05.05

Kup e-gazetę!